Czy dwóch generałów policji pójdzie siedzieć?
Gazeta Warszawska w numerze 03/2017, na pierwszej stronie uroczyście obwieściła: Dwóch generałów policji pójdzie siedzieć! Zaintrygował mnie ten tytuł, ponieważ dotychczas nie wątpiłem w siłę policyjnej republiki kolesiów. W mojej bujnej wyobraźni widziałem za kratkami jedynie mł. insp. Adama Kall. I to uważam za wydarzenie… nieprawdopodobne 😉
Po lekturze całego artykułu Łukasza Pawelskiego, zatytułowanego Rodzina znanej polityk to mordercy siedemnastolatki?, mogę śmiało napisać, że nie wierzę, aby tyle już się w Polsce zmieniło za rządów Prawa i Sprawiedliwości, by ręka Sprawiedliwości mogła dopaść policyjną generalicję!
A o cóż są podejrzani dwaj generałowie? Tu niezbędny jest cytat z Gazety Warszawskiej.
Paweł K. – prawdopodobnie syn szwagra znanej polityk PO – został zatrzymany w Wiedniu pod zarzutem zamordowania nastolatki. Planowane są także zatrzymania dwóch generałów policji, którzy mieli mataczyć w śledztwie. Jak podają austriackie media, Paweł K. powoływał się na wpływy w Polsce. Zdaniem śledczych zbieżność nazwisk z byłą premier może nie być przypadkowa… Śledztwo. Od samego początku mieszkańcy Szczucina wskazywali na niejasne powiązania potencjalnych morderców z policją i prokuraturą.
Mataczenie w śledztwie! Za to grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności. Ale oczywiście ta najwyższa kara grozi za nadużycie funkcji – mataczenie – powiązane z groźbami. Myślę, że w tym wypadku o groźbach nie może być mowy. Wynika to ze specyfiki działania policji. Przełożony, czy nawet “kolega” nie musi grozić czymkolwiek, by skutecznie mataczyć w sprawie. Wystarczy tylko świadomość podwładnego, czy kolegi, jak bardzo jest od mataczącego zależny. Do tego dochodzi źle pojmowana solidarność zawodowa policjantów.
Nie znam szczegółów mataczenia generałów, ale myślę, że optymizm Gazety Warszawskiej, iż dwaj generałowie znajdą się za kratkami, jest mocno przesadzony.
No chyba, że Zbigniew Ziobro nie popuści! To jest łakomy kąsek. Powiązanie – w śledztwie o morderstwo – mataczących generałów policji z Platformą Obywatelską, to byłaby sensacja na miarę złapania lekarza – zabójcy.
Mł. insp. Adam Kall mataczył w sprawie karnej i pracowniczej. Nadużycie funkcji stwierdziła nawet prokuratura! Poinformowała o tym Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie.
Jaki był tego efekt? Zgodnie z informacją rzecznika prasowego, przełożeni Adama Kall mają głęboko w 3D ustalenia prokuratury. Kolesiowi z republiki przyznali medal za zasługi dla obronności Ojczyzny!
Dwóch generałów z pewnością już nie dostanie jakiegokolwiek medalu, ale za kratki na dłużej też nie trafią! Dużo i mocnych macek ma ta polska hydra. Gazeta Warszawska walczy… ku prawdzie 😉
