Jan Markowski wraca na tory! Gratulacje!

Pomimo, że w policji pracowałem tylko 14 lat – jako pracownik cywilny – to moja wiedza o jej funkcjonowaniu jest duża. Policyjną republikę kolesiów poznałem bardzo dobrze, szczególnie wtedy, gdy pracowałem w Wydziale Kontroli. Tam poznałem zasady powoływania na wyższe stanowiska kierownicze, metody kręcenia lodów, i sposoby pozbywania się ze swoich szeregów funkcjonariuszy wierzących, że stoją na straży bezpieczeństwa Narodu i pilnują przestrzegania prawa.

16 sierpnia 2016 r. napisałem wpis: Kto po Kale?

Chociaż ten tekst możecie przeczytać dzięki linkowi, to nie odmówię sobie przyjemności skopiowania jego dużej części:

Kto zastąpi obecnego spadochroniarza z Warszawy na stanowisku logistyka w KWP w Olsztynie?

Sprawa byłaby prosta, gdyby o nominacjach na wyższe stanowiska kierownicze w Policji decydowały: wykształcenie, doświadczenie i “prawość i sprawiedliwość” kandydata 😉 

Gdyby w Policji była prowadzona jakakolwiek polityka kadrowa — choćby ta, zapisana w ogromnej ilości dokumentów, dotyczących “ścieżki kariery zawodowej” w Policji — to ogłoszony zostałby konkurs, który w cuglach wygrałby jeden… z obecnych naczelników wydziałów logistycznych KWP w Olsztynie.  

Wszyscy wiecie na 100%, że tak się nie stanie… i dlaczego 😉

Czyli o awansie na synekurę — jak zwykle — zadecydują zasługi dla republiki kolesiów, która jest aktualnie na wierzchu.

Sięgam pamięcią w przeszłość, i kto widział “gang w Komendzie Głównej Policji” przed panowaniem PO? Janusz Tkaczyk!

Oczywiście logistyk wojewódzki, to nie stanowisko dla Janusza Tkaczyka, byłego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie i Łodzi.

Kto przekazywał mu informacje? Jan Markowski, ówczesny szef CBŚ w Olsztynie, i były Naczelnik PG KWP w Olsztynie.

A ponieważ po tamtej aferze, Jan Markowski został odstawiony na boczny tor — chociaż publicznie usilnie zaprzeczał o przekazywaniu informacji dla Janusza Tkaczyka — teraz przyszła pora na… powrót na tory 😉

Ponieważ tak jak pisałem to już wielokrotnie, PiS niczym się nie różni — w swojej polityce kadrowej — od PO, to najprawdopodobniej logistykiem w KWP w Olsztynie zostanie jeden z bohaterów afery sprzed ponad dziesięciu lat, tak jak europosłem z Warmii, Mazur i Podlasia został poseł,  bohater pijackiej afery na Cyprze.

Cóż… republika kolesiów lubi swojski smród… i nie musi to być smród kału. 

A Wam — koledzy Naczelnicy wydziałów logistycznych KWP w Olsztynie — szczere kondolencje 😉

I tu proszę: dzisiejsza informacja kadrowa! A nie pisałem? 😉

 

Tak działa policyjna republika kolesiów!

Ona nie ma barwy politycznej!!!

Przestępcy w mundurach są chronieni przez przełożonych i związki zawodowe!

Czy nowy logistyk mł. insp. Jan Markowski, z doświadczeniem w CBŚ, spojrzy okiem fachowca na poczynania swojego poprzednika?

Czy przestępstwa, które popełnił podinsp. Adam Kall, ujrzą światło dzienne?

Pożyjemy, zobaczymy!

Na teraz… gratulacje Panie Komendancie! I do działa… wróć… do dzieła! 😉

 

Ku Prawdzie: Dziękuję! Ujrzą! Nie za sprawą “kliki”, a moim staraniem 😉