Jaś i Małgosia – Postscriptum

Jeszcze raz miałem okazję podziękować Dyrektorowi Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego Piotrowi Sułkowskiemu, za zaproszenie mnie wraz z żoną na premierę opery Jaś i Małgosia.

Poinformowałem Dyrektora, o zamieszczeniu na blogu mojej relacji z tego wydarzenia. Ponadto poprosiłem o zgodę na zamieszczenie tutaj słowa wstępnego, które Dyrektor wygłosił tuż przed rozpoczęciem opery. Pan Piotr Sułkowski odpowiedział:

Bardzo się cieszę, że nasza produkcja przypadła Państwu do gustu i podobała się. Co Pan przelał na tak sympatyczną recenzję, za którą w imieniu wszystkich wykonawców i swoim własnym bardzo dziękuję.

Ilość pracy i trudu jaki został włożony w przygotowania tej produkcji zrekompensowało tak ciepłe i spontaniczne przyjęcie przez już tysiące naszych melomanów bo jesteśmy w tym momencie już po czwartym spektaklu.

Niezwykłe jest to jaką radość udało nam się wlać tym spektaklem wielu naszym gościom i za to w sposób szczególny nam dziękują. Co do zamieszczenia mojego słowa to jeżeli Pan uważa, że ma to sens to bardzo proszę. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za tak miłe słowa o naszym spektaklu.

Oby marzenia stawały się faktem – to przesłanie Piotra Sułkowskiego powiedziane przed premierą, niech będzie moim… życzeniem. Życzę dla całego zespołu Filharmonii, aby następne zamierzenia artystyczne dochodziły do skutku. Aby były efektowne i efektywne. 😉