Kto ma rację? Rozstrzygnie sąd?
8 czerwca na prośbę rodziny zmarłej Danuty Nachurskiej, zamieściłem na blogu List otwarty do Macieja Prażmo.
List zamieściłem, ponieważ nie był to anonim, a publicznie wyrażenie emocji jakich doznała rodzina, po uroczystości pogrzebowej Danuty Nachurskiej. Przed publikacją listu nie pytałem się Macieja Prażmo, o jego wersję wydarzeń, ponieważ to nie był mój list. Za wiarygodność podnoszonych w nim okoliczności, nie ja odpowiadam.
Gdybym podjął próbę ustalenia faktycznych okoliczności pogrzebu, to automatycznie wszedłbym w rolę sędziego. List zamieściłem bez komentarza z mojej strony. O równym traktowaniu obu stron, świadczy także fakt, że natychmiast upubliczniłem komentarz jaki napisał Maciej Prażmo na moim blogu. Na blogu zamieściłem także odpowiedź na list, jaką otrzymałem od Macieja Prażmo na Facebooku.
Maciej Prażmo zaprosił mnie na posiedzenie Zarządu Okręgu Warmińsko-Mazurskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, które miało miejsce 23 czerwca. Na tym posiedzeniu Zarząd Okręgu miał omówić sytuację jaką wytworzył “List otwarty do Macieja Prażmo”. I tak się stało. Przez blisko godzinę słuchałem relacji z pogrzebu Danuty Nachurskiej, poznałem stanowisko w tej sprawie Macieja Prażmo i innych członków Zarządu Okręgu. Na koniec tego punktu obrad Zarząd Okręgu jednomyślnie zaakceptował konieczność podjęcia stanowczych kroków, w obronie dobrego imienia ZO ZW-M ŚZŻAK, i jego prezesa Macieja Prażmo.
Podziękowałem za zaproszenie na obrady Zarządu Okręgu. Przypomniałem, że żyjemy już w czasach, w których jest rzeczywista wolność wypowiedzi. Zaapelowałem o wyważoną kontrreakcję na list otwarty, zwracając uwagę, że prawdopodobnie w tym wypadku, zabrakło pełnej wymiany informacji na linii Związek – rodzina zmarłej. Życzyłem dużo zdrowia i długich lat życia, tym nieznanym szerszemu ogółowi bohaterom z Armii Krajowej.
Z całej, prawie godzinnej dyskusji, przedstawiam Wam ku prawdzie: Uwagi i refleksje dotyczące życia i śmierci, i pochówku pani Danuty Nachurskiej członka Koła ŚZŻAK w Olsztynie. Przeczytał je uczestnik pogrzebu, Przewodniczący Koła ŚZŻAK w Olsztynie. Przewodniczący przedstawił także główne cele i zasady pracy Koła ŚZŻAK w Olsztynie.
