Delegatura NIK w Olsztynie nie ma mocy przerobowych!
Wyznając zasadę wielotorowości w dążeniu do celu, 03.08.2014 r. wystąpiłem do Delegatury NIK w Olsztynie o sprawdzenie celowości, racjonalności, gospodarności, efektywności i legalności zakupów zrealizowanych w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie w 2013 roku i na początku 2014 roku.
Dzisiaj rano przeżyłem szok!
Godzina 9 z minutami, za oknem leje jak z cebra. Ja drzemię w łóżeczku z Mańką u stóp i tu nagle uporczywy dzwonek domofonu.
Rad niewola, zerkam przez okno i widzę skulonego listonosza z torbą pełną przesyłek.
Ponieważ mieszkam na parterze pod numerem 1, to często zdarza się, że listonosz dzwoni do mojego mieszkania pomimo, że nie ma dla mnie przesyłki. Tym razem jednak miał.
Panie Stanisławie NIK do pana napisał!
– stwierdził listonosz na powitanie.
Byłem autentycznie zdziwiony przesyłką, bo nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi z olsztyńskiej Delegatury NIK.
Pokwitowałem i z zaciekawieniem przystąpiłem do lektury:
Czy taką odpowiedzią Delegatury NIK mogę być usatysfakcjonowany? Połowicznie tak – o ile to możliwe. Trzy zdania, nie po miesiącu, a bez zbędnej zwłoki, tak jak nakazuje KPA.
Co do merytorycznej zawartości pisma, to nie podejrzewając jakichkolwiek olsztyńskich układów, autentycznie współczuję Panu Dyrektorowi, że ma tak ograniczone możliwości kadrowe.
Panie Dyrektorze, w związku z tym, że aktualnie jestem bezrobotny chętnie wspomogę Delegaturę NIK w Olsztynie i przeprowadzę kontrolę w KWP w Olsztynie w… czynie społecznym.
Piszę to jak najbardziej poważnie!
Wykształcenie i doświadczenie niezbędne do przeprowadzenia kontroli mam. Pewnie większe niż niejeden z kontrolerów zatrudnionych obecnie w Delegaturze NIK.
Przez rok pracowałem w Wydziale Kontroli KWP w Olsztynie, a później w uznaniu moich sukcesów na niwie kontroli, byłem powołany do ogólnopolskiego zespołu kontrolnego, który przeprowadził kontrolę zamówień publicznych w Komendzie Głównej Policji.
Wystarczy umowa – zlecenie i upoważnienie do przeprowadzenia kontroli doraźnej. Do zespołu kontrolnego może Pan przydzielić najmniej zapracowanego kontrolera. Pozdrawiam.
Teraz już nie oczekuję odpowiedzi!
Delegatura NIK w Olsztynie odpowiedziała bez zbędnej zwłoki.
Ciekawe za ile lat przeprowadzą kontrolę w KWP w Olsztynie? Spraw podejrzanych przybywa.
Adam Kall ciągle czuje się jak udzielny książę i za budżetowe środki buduje swoje Bizancjum.
