Stanisław Olsztyn odpowiada dla prezesa Jerzego Okulicza
W piśmie 4178/18 z 4 października, które otrzymałem 8 października, Jerzy Okulicz – prezes zarządu Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zadał mi 16 pytań i wyznaczył ostateczny termin udzielenia odpowiedzi na 12 października. Ze względu, iż 12 października muszę się stawić w Białymstoku w Sądzie Apelacyjnym, by uczestniczyć w rozprawie w procesie Osrane gacie, odpowiedź prezesowi napisałem wczoraj.
Ponoć wszystkie odpowiedzi kandydatów na radnych RM Olsztyna zostaną upublicznione na stronie internetowej OSM i opublikowane w Gazecie Olsztyńskiej.
Pan prezes Jerzy Okulicz, tak jak i inni prezesi spółdzielni mieszkaniowych w całej Polsce, są znani z działania przy podniesionej przyłbicy i z pełnej jawności swoich poczynań 😆
Udostępniają wszelkie wiadomości swoim mieszkańcom i dziennikarzom bez… zbędnej zwłoki 😆
Tym niemniej postanowiłem swoją odpowiedź już dzisiaj opublikować na portalu Ku Prawdzie, by mogli się z nią zapoznać nie tylko czytelnicy Gazety Olsztyńskiej.
Szanowny Panie Prezesie,
27 września – to był czwartek – próbowałem się z panem skontaktować, by zadać konkretne pytanie:
Dlaczego naraża pan mieszkańców Podgrodzia – ponad 7 tysięcy – na utratę zdrowia, a nawet życia decydując, że ogrzewanie Osiedla rozpocznie się 1-go października, czyli po zbliżającym się weekendzie, gdy temperatura powietrza od kilku dni już oscylowała około 0 °C?
Taką pańską decyzję przekazał mi kierownik administracyjny osiedla Podgrodzie, i potwierdziła ją sekretarka, do której skierowałem prośbę o umożliwienie spotkania się z panem.
Niestety, nie znalazł pan – przez dwa dni – ani minuty wolnego czasu, aby odpowiedzieć na moje – mieszkańca Podgrodzia, kandydata na radnego – konkretne pytanie, to nie ma pan moralnego prawa zadawania mi pytań dotyczących moich poglądów.
Jednak z szacunku dla mieszkańców OSM odpowiadam na pytania 1 – 16 zawarte w piśmie sygnowanym datą 4 października 2018 r. :
Jeżeli zostanę radnym RM Olsztyna to podejmę wszelkie możliwe działania, które będą służyły temu, by Olsztyn był miastem:
- w którym chce się żyć, w którym żyje się oddychając pełną piersią,
- które posiada obiekty kulturalno-sportowe na miarę XXI wieku,
- w którym tętni życie, w którym koszty utrzymania są równe dla każdej kategorii mieszkańców i na jak najniższym poziomie,
- w którym żaden prywaciarz nie bogaci się na majątku komunalnym,
- w którym człowiek z inicjatywą bez problemu, z zachętą ze strony Miasta, realizuje swoje przedsięwzięcia gospodarcze,
- w którym miejscy urzędnicy wychodzą naprzeciw postulatom mieszkańców… itp. itd.
Pytania o znajomość ustaw i zarządzanie budżetem upoważniają mnie do stwierdzenia, że podejmę działania aby zmienić Prawo Spółdzielcze tak, by prezesi zarządów SM zajmujący się polityką, a nie sprawowaniem zarządu, byli natychmiast usuwani… choćby poprzez referendum wśród mieszkańców.
Jednocześnie zwracam uwagę prezesowi, że przepaloną żarówkę przy bloku Barczewskiego 28 zgłosiłem już blisko miesiąc temu, i do dzisiaj nie nastąpiła jej wymiana!