piątek, 19 kwietnia, 2024
KulturaMuzykaŻycie Olsztyna

K.O.D. rżnie od ucha do ucha!

15 maja w olsztyńskim Parku Centralnym można było odpocząć i zabawić się na Pikniku Rodzinnym. Imprezę rozpoczął koncert KOD-u. Piknikujących dzieci i dorosłych bawiła Koncertowa Orkiestra Dęta Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Fryderyka Chopina w Olsztynie, pod batutą Janusza Cieplińskiego

KOD rżnął od ucha do ucha, od pierwszych taktów. Janusz Ciepliński oprócz dyrygowania, prowadził także konferansjerkę koncertu, i wychodziło to mu całkiem zgrabnie. Szczypta humoru pozwalała na lepszy kontakt z piknikującą publicznością. Szkoda tylko, że koncert skończył się dosyć nagle, gdyż muzyków ze sceny, która osłonięta była tylko “grzybkiem” przegnał deszcz. Zanim artyści zeszli ze sceny, było bardzo przyjemnie, z naciskiem na wrażenia, które odbierało się… uchem.

Uczestników Marszu dla Życia i Rodziny, którzy stanowili największą część osób piknikujących i słuchających koncertu, orkiestra przywitała – jak przystało na okazję – marszem! Colonel Bogey March z filmu Most na rzece Kwai, rozpoczął koncert ale później było równie wesoło i filmowo. Były melodie z Gladiatora, Carmen, a koncert zakończył temat z Jamesa Bonda. Na deser KOD zagrał jeszcze standard jazzowy Duke’a Ellingtona Caravan.

Mi ogromną przyjemność sprawiła możliwość podglądania – z bliska – gry poszczególnych muzyków. Podziwiałem młodego chłopaka, który bardzo sprawnie “szusował” po klawesynie. Także duże wrażenie wywarł na mnie świetnie zapowiadający się perkusista heavy metalowy Jan Grala.

KOD – czyli Koncertowa Orkiestra Dęta Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Fryderyka Chopina w Olsztynie, koncert w Parku Centralnym może uznać – od strony muzycznej – za bardzo udany, pomimo kaprysów aury. Jak to zwykle w Olsztynie bywa, zawiodła – mimo wszystko – publiczność. Było jej zdecydowanie za mało, by uznać koncert za bardzo udany… ze wszech miar 😉

2 komentarze do “K.O.D. rżnie od ucha do ucha!

  • Stanisławie byłem i widziałem ciebie w akcji tak trzymaj to może Olsztyn też się ruszy ciut za twoją sprawą Powodzenia

    Odpowiedz
    • Dziękuję! To trzeba było mnie… zaczepić! Następnym razem zapraszam Ciebie na piwo… jak się odważysz przebywać w moim towarzystwie 😉

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *