My sędziowie olsztyńscy żądamy!
2 grudnia w Olsztynie odbyło się Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego. W toku obrad, blisko stu przybyłych na Zgromadzenie sędziów, podjęło 3 uchwały. Dzisiaj prezentuję Uchwałę nr 1.
Uchwała nr 1 Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego z dnia 2 grudnia 2019 r.
My sędziowie olsztyńscy żądamy:
– przywrócenia niezależnego od wpływu polityków Trybunału Konstytucyjnego;
– wprowadzenia zgodnej z Konstytucją sędziowskiej reprezentacji w KRS;
– uchylenia skrajnie upolitycznionego systemu dyscyplinowania sędziów;
– wprowadzenia demokratycznego systemu wyboru władz sądów bez udziału czynnika politycznego;
– natychmiastowego odwołania rzeczników dyscyplinarnych Piotra Schaba, Michała Lasoty i Przemysława Radzika;
– natychmiastowego odwołania prezesa SR w Olsztynie Macieja Nawackiego, który odsuwając Sędziego Pawła Juszczyszyna od czynności sędziowskich, sprzeniewierzył się rocie ślubowania sędziowskiego;
– natychmiastowego przywrócenia do pełnienia czynności służbowych Sędziego Pawła Juszczyszyna.
Warto być przyzwoitym?!
A ja rozpoznaję także “przyzwoitych” sędziów z mojego TOP-u 😉
A bez opcji zerowej można tak popychać pierdoły następne 50 lat. Pozdrawiam
Dziękuję! “Opcja zerowa” nic nie da, bez faktycznej odpowiedzialności sędziego za wyrok, który uchyli wyższa instancja. Proste rozwiązanie i skuteczne, dlatego tak trudno je wprowadzić!`
A wiemy, że prawie…to ogromna różnica. Pozdrawiam
Dziękuję! Zgadzam się w 100 % a nie… prawie 😉
Ja tam lubię żarty, ale w granicach rozsądku… “Z” jak ZORRO
Dziękuję! Dla mnie “B” jak… BEZZPRAWIE 😉
Patryk Jaki reprezentujący Polskę w PE poucza, że w bundesislamie sędziowie do ichniejszego TK są powoływani przez ministra sprawiedliwości natomiast, gdy ten sam sposób powoływania w Polsce, to dla Niemców…. łamanie konstytucji.
Obecny stan sądownictwa w Polsce jest zakotwiczony w bezprawiu, którego wzorce sprowadzono na czołgach z Kremla.
A wg. Kochanowskiego – Polacy nie gęsi i swój system prawny mają z lat 1918-39.
Choćby był niedoskonały, ale od 1989 mógłby być dopracowany w duchu współczesnym. Bo i prawo kraju ewoluuje jak i np. język.
Nie przyzwalam na sytuację typu kasty sądowniczej, niczym wyższe kasty w Indiach.
Dziękuję! To jest nas już… dwóch 😉 Mówię NIE świętym krowom, już od ponad 5 lat!!!
POKRZYWDZENI przez sędziów stańcie jak oni JEDNYM MUREM I WALCZMY JEDNYM GŁOSEM POKRZYWDZONYCH przez OPRAWCÓW W TOGACH SĘDZIOWSKICH
Dziękuję! Niestety… z moich obserwacji wynika, że POKRZYWDZENI przez nadzwyczajną kastę, szybko się zniechęcają do dalszej walki i o “stawaniu murem” nie może być mowy, a pojedyncze kamienie… choćby największe, łatwo topią się w… kalle! 😉
Panie Stanisławie, zniechęcają ich te w cudzysłowie – ludzkie słabości 😉
Dziękuję! Kasiu… ich nic nie zniechęca! Oni trwają prawie przy… PRAWIE 😉