Irena Olszewska: Na bezprawie nie ma siły! Pomimo zakazu, wycinka drzew trwa!
We wczorajszym wpisie: Dzięki ustawie Szyszki, mamy totalną rzeź drzew w całej Polsce, Irena Olszewska z radością informowała, że udało się jej powstrzymać wycinkę 9-ciu 120-letnich lip, na działce przylegającej do posesji Warszawska 107 w Olsztynie.
Dzisiaj zostałem poinformowany, że pomimo wystawionego zakazu wycinki drzew, na działce znów pojawiła się brygada z podnośnikiem i przystąpiła do wycinania 120-letnich lip.
Irena Olszewska zdziwiona takim bezprawiem i bezczelnością kierownika robót, który w piątek był świadkiem spisywania protokołu, zaalarmowała policję.
Na miejsce akcji przyjechała Straż Miejska.
Po jej interwencji brygada robotników skupiła się na oczyszczaniu działki z drzew, które z pewnością miała prawo wycinać.
Niestety, lipa przy której kręciliśmy wczorajszy film, która u podstawy miała 5 metrów obwodu, została pozbawiona jednej z odnóg.
Irena Olszewska stwierdza:
Na bezprawie nie ma siły!
Czy padnie cała aleja?
Irenie Olszewskiej pozostaje nadzieja, że w poniedziałek odpowiednie służby ruszą dupy z wygodnych foteli i zaczną egzekwować prawo.
Naiwna? Moim zdaniem TAK!
Olsztyńskie służby są niemrawe, gdy zagrożony jest jedynie interes społeczny.
Dla służb i niezależnych olsztyńskich mediów, ważniejszy jest interes właściciela działki, który może zapewnić wpływ funduszy do kasy.
Interes społeczny – dobrze rozumiany – zniknął z życia społecznego, wraz z upadkiem PRL-u 😉
Prywata to nie tylko cecha charakterystyczna dla kierownictwa olsztyńskiej policji, to już znak rozpoznawczy całej ekipy rządzącej w olsztyńskim Ratuszu od lat.
PPP i bezprawie górą!
Na bezprawie nie ma siły!
Dzięki ustawie Szyszki mamy totalną rzeź drzew!