sobota, 20 kwietnia, 2024
Polityka

Polska Partia Skarżypytów. Wojciech Młynarski Ku prawdzie!

Twórczość Wojciecha Młynarskiego znam i cenię od zawsze. W jego tekstach jest mądrość życiowa i humor. Nawet cenzura w latach PRL-u traktowała Młynarskiego pobłażliwie… chyba był takim swoistym – estradowym – zaworem bezpieczeństwa.

A niech tam sobie pisze i tak ciemny lud nie wyłapie aluzji. Naród łapał wszystkie niedopowiedzenia i aluzje, i tłumnie pojawiał się na koncertach Wojciecha Młynarskiego. Naród kupował płyty i słuchał jego autorskich piosenek. Wiele z tych piosenek, to były w rzeczywistości pieśni zaangażowane, czy też songi, w których autor komentował aktualną sytuację w Polsce. Wojciech Młynarski napisał takich utworów zaangażowanych kilkadziesiąt. Dla mnie sztandarowym utworem, który celnie opisywał całą filozofię polskiego socjalizmu, była pieśń Przyjdzie walec i wyrówna.

Czasy PRL-u na szczęście już dawno za nami. Wojciech Młynarski po kłopotach zdrowotnych, znów zabrał się do komentowania naszej politycznej rzeczywistości. Niestety – każdy widzi – że forma fizyczna nie pozwala artyście na śpiewanie. Szkoda… ale widać, że umysł pracuje równie sprawnie, jak za dawnych lat i pojawiają się wiersze zaangażowane.

Już w 2014 roku Wojciech Młynarski napisał wiersz Polska Partia Skarżypytów i przedstawił go w programie TVN24 Szkło kontaktowe. Uprzednia rządząca opcja polityczna ochoczo wykorzystała mistrza, do dołożenia dla opozycji. Chichotem losu i potwierdzeniem trafnych, ponadczasowych refleksji zawartych w tekstach Wojciecha Młynarskiego, jest przypomnienie tego wiersza dzisiaj, gdy sytuacja w polityce zmieniła się diametralnie. Teraz, to ówczesna opozycja może przywoływać mistrza i wyśmiewać się z dzisiejszych działaczy KOD-u, i nie tylko!

W moim kraju dziś tak jest, że codziennie już od świtu działa nowa Pe Pe eS Polska Partia Skarżypytów. Władzy pragnie, że ojej, aż z ochoty często zarży, a gdy coś nie wyjdzie jej, wtedy jojczy i się skarży. Skarży się i wścieka się, i stosuje kruczki cwane. Wybory jej poszły źle? Jasna rzecz, że sfałszowane! I myśl, którą trafia szlag, trzyma się jednego toru w Polsce demokracji brak, w Polsce dawno jest Białoruś. Potem spływa z wrednych warg i przez chorą biegnie głowę na ten temat mnóstwo skarg, także międzynarodowe. Skarżypyty, w to im graj, będą się zasłużyć chcieli i na własny plują kraj od Strasburga do Brukseli. Tak od morza aż do Tatr w polskich losach szuka zgrzytu, znacząc swój paskudny ślad Polska Partia Skarżypytów. A na koniec świta mi myśl i jest w niej łut humoru, co też by się działo, gdy w Polsce byłaby Białoruś. A odpowiedź prosta jest, proszę Państwa, niech ja stracę, wtedy nowa Pe Pe eS dawno by siedziała w pace!

 

 

2 komentarze do “Polska Partia Skarżypytów. Wojciech Młynarski Ku prawdzie!

  • Masz rację- mistrz ponadczasowy- wyprzedził rzeczywistość bardzo aktualne na KOD-y (chociaż nie było to zamiarem guru) ale za mało dosadne

    Odpowiedz
    • Dziękuję! No wiesz… tyle dosadnych określeń mamy… nie tylko na KOD-y… teraz w internecie, że posłuchać mistrza słowa, to sama przyjemność 😉

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *