To nie mógł być przypadek! Joseph Levi z Południowej Florydy, ratuje kilkumiesięcznego braciszka, który spada z wysokiego przewijaka.
Mama dwóch chłopców popełnia błąd.
Niemowlaka kładzie na wysokim przewijaku i… odchodzi na chwilę.
Maluszek przekręca się i leci w dół.
Joseph Levi ratuje braciszka, chwytając go w ostatniej chwili, tuż nad podłogą.
Twierdzi, że nigdy tak szybko nie biega, ale w tym momencie poczuł, że coś go pchnęło w kierunku przewijaka.
Dla mnie… zadziałała telepatia i nie dająca się opisać słowami więź braterska!
Telepatia, coś nadzwyczajnego, czy zwykły przypadek? Tak czy siak. Najważniejsze, że Joseph Levi w końcowym efekcie ratuje braciszka, a Stany Zjednoczone mają nowego Supermana! Brawo!
źródło: facebook
Ku Prawdzie: Dziękuję! Określenia godne Supermana!