Świetny weekend polskich skoczków w Klingenthal
Wczorajszy historyczny sukces polskiej drużyny skoczków narciarskich – pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata – narobił mi dużo apetytu na sukcesy Polaków w konkursach indywidualnych.
Nie musiałem długo czekać. Dzisiaj w konkursie indywidualnym w Klingenthal, po pierwszej serii już było niesamowicie… zachęcająco.
Maciej Kot pierwszy a tuż za nim Kamil Stoch. Nasuwała się jedynie obawa, czy wytrzymają presję wyniku.
Wszyscy rywale skakali rewelacyjnie w drugiej serii. Nadszedł czas na Kamila Stocha. Nasz mistrz skacze 137,5 m, powtarza wynik z pierwszej serii, i spada w klasyfikacji na 4 miejsce.
Maciej Kot skacze 135 m i ostatecznie zajmuje 5 miejsce, tuż za Kamilem. Zawód? Jakiś z pewnością, ale była nareszcie walka i emocje do końca konkursu.
Miejsca tuż za podium, dwóch naszych skoczków, to świetny wynik. Gratuluję i z niecierpliwością czekam na następne konkursy.
Może tegoroczny Turniej Czterech Skoczni stanie się areną, na której wyborna forma całej drużyny, przełożona zostanie na sukcesy indywidualne. Oby tak się stało.
W Klingenthal, za sprawą skoczków narciarskich przeżyłem świetny weekend! Weekend będzie niesamowity, gdy po zwycięstwie drużyny, łupem polskich skoczków staną się, co najmniej dwa miejsca na pudle w konkursie indywidualnym. Czy tej zimy doczekam się tego? Wierzę, że tak 😆