Maskowanie, testowanie, szprycowanie to pic na wodę, fotomontaż!
Czekałem, czekałem i się doczekałem! Nareszcie ktoś z trybuny sejmowej, w krótkich żołnierskich słowach, powiedział całą prawdę o postępowaniu rządzących w czasie urojonej pandemii. Brawo pośle Grzegorzu Braunie!
Grzegorz Braun:
Mija właśnie dwa i pół roku od czasu, kiedy Wysoka Izba przyczyniła się do ustanowienia w Polsce systemu segregacji sanitarnej. Systemu dyskryminacji, zastraszania, mobbingu. Także i tu, w tej sali. Także i tu, w na terenie Kancelarii Sejmu, pod pretekstem walki o zdrowie publiczne. Dwa i pół roku mija i wszystkie podstawy merytoryczne – waszych, także was tu obecnych, szanowne koleżanki i koledzy – rozstrzygnięć, postanowień, waszej propagandy covidowej.
Te wszystkie podstawy właśnie ostatecznie runęły. Jak mi się zdaje, w momencie kiedy jedna z osób zajmujących kierownicze stanowisko w koncernie Pfizer, zeznając przed Komisją Europejską, oświadczyła do protokołu, że firma ta, nigdy nie ustalała związku pomiędzy stosowaniem oferowanych przez siebie eksperymentalnych medykamentów zwanych: szczepionką przeciw covid, a występowaniem wirusa sars-cov. Innymi słowy, ta pani powiedziała, że:
to wszystko pic na wodę, fotomontaż!
Mieliśmy już tego rok wcześniej rozliczne przesłanki. Parę tygodni temu Państwowy Zakład Higieny przyznał, że nie badał, nie bada i badać nie zamierza, składu tych eksperymentalnych medykamentów. że ma w tej sprawie związane ręce! A zatem we wszystkich sprawach: maskowania, testowania, szprycowania, system ten jest nie tylko bezprawny, ale też i nie merytoryczny.
I warto by Wysoka Izba wyciągnęła z tego wreszcie jakieś praktyczne, prawne wnioski! Aby zaprzestać terroryzowania czy medyków, czy żołnierzy, wciąż przymuszanych w Polsce do uczestnictwa w tej operacji.