Pstrowskiego 3 – Okiem Stasia ku prawdzie?
Dzisiaj idąc do hali Uranii, chcąc nie chcąc przechodziłem przy nieruchomości KWP w Olsztynie zlokalizowanej przy ulicy Pstrowskiego 3. Dla niewtajemniczonych wyjaśniam, że kompleks budynków przy ulicy Pstrowskiego 3 w Olsztynie, to dawne koszary wojskowe, przejęte przez Policję w 2000 roku.
Systematycznie infrastruktura tego kompleksu jest remontowana i coraz więcej wydziałów KWP w Olsztynie ma tam swoją siedzibę.
Także w tym kompleksie mieści się olsztyńskie Centralne Biuro Śledcze i Oddział Prewencji Policji.
To miejsce w Olsztynie już do końca życia będę darzył dużą sympatią. Spędziłem tam kawał czasu z 14-letniego okresu zatrudnienia w Policji… i nadal mam nadzieję, że będę mógł w tym urokliwym miejscu dalej pracować i przebywać.
Nie mogę się także doczekać zakończenia remontu hali sportowej, na której wraz ze współpracownikami z różnych wydziałów graliśmy w halową piłkę nożną.
Przechodziłem i miałem zamiar zwrócić uwagę na ogólny porządek jaki tam zazwyczaj panuje. I nie zawiodłem się.
Poniżej zamieszczam fotki, które zrobiłem odruchowo by udokumentować swoje wrażenia. Zbliża się majowy długi weekend to proponuję zabawę dla czytelników mojego bloga.
Temu, kto w komentarzu do tego wpisu poda jako pierwszy, przynajmniej dwa przykłady na łamanie prawa udokumentowane na zamieszczonych zdjęciach – wręczę lub prześlę koszulkę “Kocham Olsztyn”.
Zabawę rozstrzygnę w poniedziałek 05.05.2014 r. – o ile będą propozycje. Od 02 maja zapowiadają pogorszenie pogody.
Mimo wszystko, moim czytelnikom życzę udanego, aktywnego i ciepłego weekendu! Nie siedźcie w domu tylko rozpalajcie grila i niech się niesie po świecie ten swojski zapaszek.
A może ktoś zaprosi Stasia na grilowaną karkówkę? Coś do popicia… przywiozę. POZDRAWIAM!
05.05.2014 r. – godz. 23.20
Zagadka rozwiązana… choć nie do końca. Zgodnie z obietnicą nagrodę przyznaję dla Witka, który jako pierwszy podał 2 przykłady łamania prawa uwiecznione na powyższych zdjęciach.
Najbardziej fachowe uzasadnienie podał Jacobs, któremu należą się szczególne podziękowania!
Na zakończenie tej zabawy dopowiem, że niezgodnie z przepisami zaparkowane są pod budynkami wszystkie pojazdy na zdjęciu pierwszym.
Naprzeciw wejścia do OPP są wyznaczone tylko 2 miejsca dla samochodów służbowych (stoją pod kątem prostym do budynku) reszta jest parkowana nieprawidłowo!
Na zdjęciach widać, że na parkingu jest dużo wolnych miejsc!
Cóż… niektórzy mają w głębokim poważaniu przepisy prawa i notorycznie olewają polecenia kierownictwa służbowego wyższego stopnia.
Ba! Nawet kadra kierownicza nie daje przykładu i często parkuje pod nosem… bo ciężko jest przejść się parę kroków.
Panowie oficerowie! Ruch to zdrowie!
A spidermena to zauważyłem dopiero jak przygotowywałem zdjęcia do umieszczenia na blogu! Zupełny przypadek.
Proponuję zająć się tą policjantką.
http://telewizjarepublika.pl/policjantka-zatrzymuje-dziennikarzy-sama-nie-ma-legitymacji,6524.html#.U2espaK1V49
Dziękuję! Z pewnością nasz Wydział Kontroli już został poinformowany o “zdarzeniu”. Cóż, ja mogę tylko skomentować… nie wszyscy radzą sobie dobrze z sytuacją gdy dostają ciut “władzy” nad obywatelem 🙂
witam od czsu do czasu czytam Pana bloga i prawda boli. ale na załączonych zdjęciagc widzę zaparkowane pojazdy gdzie popadnie, zwłaszcza w obrębie skrzyżowania. oczywiście widaś tam takiego robotnika chyba spider men bez żadny pajęczyny na takiej wysokości to tylko w policji takie rzeczy
Dziękuję! Ten “spider men” jeżeli byłby z Policji to chyba z Sekcji Antyterrorystycznej 🙂 Proszę dalej mnie odwiedzać, o prawdzie nie tylko w Policji, jeszcze będzie dużo. Pozdrawiam.
1- pan pracujacy na dachu nie ma ani kasku ani uprzezy zabezpieczajacej
2-zielony nissan almera zaparkowany pod znakiem stop i nakaz jazdy w prawo stoi … jakby pod prąd.
Pozdrawiam
Dziękuję! Spostrzegawczość… super! Nadajesz się na… sygnalistę! Pozdrawiam.
1 – pan pracujacy na dachu nie ma zadnego zabezpieczenia tj. ani kasku ani uprzezy ktora w przypadku dekarstwa to podstawa…
2 – zielony nissan almera zaparkowany pod znakiem STOP i ,,nakaz jazdy w prawo” stoi…pod prąd!
Pozdrawiam
Dziękuję! Szczególnie za “fachowe” uzasadnienie” 🙂 Nadajesz się do Policji… chociaż ja wiem… przecież kupa policjantów tam pracuje i tego … nie widzą!
Witam czy to możliwe żeby w organizacji utworzonej do przestrzegania prawa prawo było łamane- Pracownik na dachu praca na wysokości bez zabezpieczenia Samochody parkowane na chodnikach i to w taki sposób że pieszy nie może przejść Miłego weekendu pozdrawiam
Dziękuję! No właśnie… organizacja, która publikuje oficjalnie, że “sygnalistów” trzeba chronić mnie wywala na bruk! A tych co notorycznie nie stosują się do przepisów nie potrafi przywołac do porządku! Ba… nagradza… premiami, awansami, ekspresami lub kinem domowym 🙂 Paranoja!
O grillu można pomyśleć. Tym bardziej, że dzięki temu blogowi mam dla Ciebie dużo sympatii.
Dziękuję! Jak będziesz miał konkretną propozycję to napisz… jestem do dyspozycji 🙂
Byłem w tych koszarach jako żołnierz służby zasadniczej.
To był dla mnie Oświęcim.
Przeklęte miejsce. Powinni zburzyć ten komunistyczny syf.
Dziękuję! Rozumiem Twoje… przeżycia. Olsztyn to “czerwone miasto” i nawet “Szubienice” – Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej nadal stoi w centrum miasta… także się nie spodziewaj, że pruskie koszary znikną z krajobrazu Olsztyna.
Pan na dachu pracuje bez zabezpieczenia a czerwony samochód jest źle zaparkowany.
Dziękuję… i gratuluję spostrzegawczości! Jesteś pierwszy i jak widzę nie jedyny 🙂 Czekam na dalsze propozycje 🙂