Pół wieku człowieku! Krzysztof Krawczyk

Dzisiaj po raz pierwszy usłyszałem piosenkę Krzysztofa Krawczyka zapowiadającą jego nową płytę, która ma się ukazać pod koniec maja.

Płyta i singiel mają ten sam tytuł: Pół wieku człowieku. Nie znam innych utworów, ale po pierwszym odsłuchaniu tego singla można przypuszczać, że zgodnie z tytułem albumu, pozostałe piosenki też będą coś podsumowywać z bogatej, ponad 50-letniej twórczości muzycznej Krzysztofa Krawczyka. Jeżeli reszta utworów nie będzie odbiegać od wysokiego poziomu tego nagrania, to wróżę duży sukces dla całego wydawnictwa.

Singiel Pół wieku człowieku – muzyka Robert Kalicki, słowa Andrzej Kosmala i Adam Tersa, nagrany jest w stylu reggae, a wstawka między zwrotkami wykonywana przez Rasa Lutę to prozatorskie, krótkie podsumowanie drogi życiowej naszego… Joe Cockera. Dla mnie piosenka jest świetna. Muzycznie łagodnie kołysząca, jak to bywa w reggae, dająca się łatwo zatańczyć przez… każdego.

Słowa sprawiają, że z pewnością piosenka stanie się standardem granym i śpiewanym na wszystkich uroczystościach jubileuszowych nie tylko pięćdziesięciolatków. Sukces na miarę „Dwudziestolatków” czy „Czterdzieści lat minęło” – murowany! Gratuluję Panie Krzysztofie! Tak trzymać do 100!

Pół wieku bywałeś zawsze w drodze, pół wieku bez Boga i z Bogiem
Pół wieku goniłeś piękne marzenia, pół wieku śpiewałeś szukając spełnienia

Pół wieku człowieku to dużo i mało, pół wieku człowieku czas jakby oszalał
I pędzi przed siebie aż trudno mu w biegu dotrzymać jest kroku a do mety daleko

Pół wieku poznałeś dobrze siebie, pół wieku jak słońce na niebie
Pół wieku bywałeś życiem pijany, pół wieku kochałeś i byłeś kochany

Pół wieku człowieku to dużo i mało, a przecież nam jeszcze coś chyba zostało
Bo jedno pytanie powraca z uporem, czy jesteś na górze czy jesteś na dole?