Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!
Wołam ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!
Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi – to chyba najbardziej znane, inspirujące i prorocze słowa Jana Pawła II, wypowiedziane podczas homilii w Warszawie, w 1979 roku.
Znane, bo po wielokroć przytaczane. Inspirujące, bo dały odwagę i wiarę Polakom, że z niesprawiedliwymi systemami stworzonymi przez ludzi można walczyć.
Prorocze, bo zapowiadały upadek systemu stworzonego przez ZSRR, i powrót do demokracji nie tylko w Polsce.
Jan Paweł II został ogłoszony świętym już w 9 lat po śmierci.
Dotychczas każdy święty – mi osobiście – kojarzył się z kimś „nierealnym” – takim z matrixu.
Nawet mój patron z bierzmowania św. Maksymilian Maria Kolbe, wydawał mi się nierealny, ponieważ Go osobiście nie znałem, chociaż Jego biografię przyswoiłem.
Zaimponował mi, że dobrowolnie skazał się na śmierć głodową w zamian za życie drugiego, nieznanego człowieka.
O Karolu Wojtyle mogę powiedzieć, że Go „znałem”. Całe moje dorosłe życie, toczyło się w Jego cieniu.
Pamiętam jaką radość przeżywałem, gdy został ogłoszony papieżem. Pamiętam te emocje związane z pielgrzymkami do Polski.
Pamiętam swoje oburzenie, że znalazł się ktoś na świecie, kto mierzył do niego z pistoletu i chciał zabić tego, tak przychylnego ludziom człowieka.
Pamiętam to zjednoczenie serc Polaków w dniu Jego śmierci.
Dzisiaj, w dniu kanonizacji Jana Pawła II, ja szary obywatel RP cieszę się, że za świętego został uznany Karol Wojtyła.
Dla mnie wtórne znaczenie ma to, że On był papieżem i przez ponad 26 lat pontyfikatu wszystko czynił dla dobra, nie tylko Kościoła katolickiego, ale dla całej ludzkości.
Dla mnie najważniejsze jest to, że Karol Wojtyła był Wielkim Człowiekiem i Wielkim Polakiem. Wielkim duchem, moralnością i człowieczeństwem.
Panie i panowie posłowie!
Jan Paweł II był Wielkim Polakiem, który osobiście przyczynił się do tego, że w obecnych czasach zasiadacie w sejmowych ławach.
Wszyscy się wstydźcie, że nie potrafiliście na czas przygotować i przez aklamację przyjąć uchwały, która by oddawała należny hołd temu Wielkiemu Polakowi.
Naród to widzi i mam nadzieję, że w najbliższych wyborach wskaże, gdzie jest miejsce karierowiczów i warchołów!
Jestem dumny z tego, że Karol Wojtyła został świętym. Zawsze, gdy czuję się źle, odnajduję siłę w modlitwie do Papieża Polaka. sacrum
Dziękuję! Ja jestem dumny, że mogłem żyć w czasach, w których tyle dobrego dla ludzkości zrobił jeden człowiek… Polak… Karol Wojtyła.
Nigdy w życiu nie pomyślałbym, że widziałem kilka razy świętego.
Dziękuję! No właśnie… nigdy nie wiadomo z kim tak naprawdę współżyjemy 🙂