Ołowiany ptaszek – Łukasz Staniszewski – Słuchowisko Radia Olsztyn na Scenie Staromiejskiej
Radio Olsztyn już od kilku dni informowało, że 14 grudnia na Scenie Staromiejskiej będzie można obejrzeć… słuchowisko: Ołowiany ptaszek.
To pamiętałem, ponieważ Radia Olsztyn słucham dosyć często. Nie pamiętałem tylko, o której godzinie to niecodzienne wydarzenie kulturalne będzie miało miejsce.
Traf chciał, że dosyć przypadkowo trafiłem na Warmiński Jarmark Świąteczny późnym, piątkowym wieczorem.
Zaintrygował mnie ruch na scenie i po chwili już wiedziałem, że idealnie trafiłem na zapowiadane słuchowisko.
Żałowałem, że nie wziąłem ze sobą statywu, ale to nie przeszkodziło mi w nagraniu.
Nie jestem Witoldem Sobocińskim, by utrzymać aparat przez blisko 40 minut w bezruchu… i to widać na nagraniu… niestety.
Ołowiany ptaszek to słuchowisko autorstwa Łukasza Staniszewskiego.
Jest to historia spotkania się potencjalnego samobójcy z potencjalną… dziennikarką, która chce uwiecznić samobójczy skok z mostu.
Muzykę skomponował i grał na żywo Piotr Szymański.
Na Scenie Staromiejskiej prym wiedli aktorzy olsztyńskiego Teatru Jaracza: Małgorzata Rydzyńska i Dawid Dziarkowski.
W słuchowisku aktywny udział brała publiczność. Ja gardła nie żałowałem i kilka razy głośno wyraziłem swoją reakcję na to, co działo się na scenie.
Generalnie eksperyment: słuchowisko radiowe na scenie w plenerze wypadł – jak dla mnie – bardzo pozytywnie.
Historia i dramatyczna, i po części humorystyczna, a co najważniejsze… dynamiczna.
40 minut minęło jak z bicza strzelił.
Żałować tyko, że jednak frekwencja przed Sceną Staromiejską nie powalała. Czy to z uwagi na chłód, czy przedświąteczny już czas, liczba widzów zamknęła się w… kilkudziesięciu.
Mam nadzieję, że moje nagranie trafi do wielu z Was i obejrzycie słuchowisko Ołowiany ptaszek w komfortowych warunkach.
Możecie puścić nagranie przez telewizor i poczuć się jak przed Sceną Staromiejską, ale w ciepełku.
Naprawdę warto!
I możecie krzyczeć: SKACZ! lub NIE SKACZ! 😉