W środę – po raz pierwszy w życiu – uczestniczyłem w Czwartku u Ekonomistów.
Poszedłem na to spotkanie Ekonomia na rozdrożu, zaintrygowany skojarzeniem z obiadami czwartkowymi, organizowanymi przez króla Stasia. Jak pamiętam, to dysputy ówczesnych intelektualistów odbywały się przy suto zastawionych stołach. Intuicja mnie nie zawiodła!
Polskie Towarzystwo Ekonomiczne Oddział w Olsztynie – chyba świadomie – w nazwie cyklicznych spotkań popularyzujących wiedzę ekonomiczną, odwołało się do tych królewskich obiadów. Na stolikach do dyspozycji uczestników spotkania była kawa, herbata, mleczko, śmietanka, cukier, wybór wód i smaczne ciasteczka, z moimi ulubionymi czekoladowymi wafelkami.
Idąc na to spotkanie byłem po obiedzie i w rzeczywistości chciałem łyknąć ciut wiedzy ekonomicznej. Wiedziałem, że nie będę zbyt aktywnym dyskutantem, bo wiedza o ekonomii, którą nabyłem w okresie szkolnym i studenckim, mówiąc delikatnie, nieco zwietrzała. A jak się domyślacie, wiedza nabyta na lekcjach ekonomii politycznej w czasach PRL-u, jest już zupełnie nieprzydatna.
Temat spotkania i dyskusji był frapujący:
Ekonomia na rozdrożu – koniec nauki czy nowe otwarcie. Przyczynek do budowania nowego mainstreamu w ekonomii.
W temat wprowadził i moderatorem dyskusji był dr hab. Andrzej J. Kozłowski. Wprowadzenie było ciekawe. Prowadzący spotkanie potrafi swoją niewątpliwie ogromną wiedzę w dziedzinie ekonomii przekazywać ze swadą, okraszoną trafnymi dykteryjkami. Nie będę próbował streszczać tego spotkania… żałujcie, że Was tam nie było.
Podzielę się z Wami tylko jedną – ciekawą historyjką – dotyczącą Nagród Nobla z ekonomii. W 2013 roku ekonomicznego Nobla dostało trzech amerykańskich naukowców Eugene Fama, Lars Peter Hansen oraz Robert Shiller. Niby nic nadzwyczajnego, bo grupowe Noble zdarzają się dosyć często.
Pamiętamy choćby naszą M. Skłodowską, która już w 1903 Nobla w dziedzinie fizyki otrzymała razem z mężem P. Curie i H. Becquerelem. Ciekawostką ekonomicznego Nobla z 2013 roku było to, że Królewska Akademia Nauk doceniła dwóch naukowców, którzy są zwolennikami biegunowo różnych teorii ekonomicznych! Shiller to główny oponent, krytyk teorii rynku efektywnego Famy!
Podsumowując dyskusję mogę napisać, że sytuacja w ekonomii jako nauce jest… niewesoła. Tak jak i w polskiej ekonomii. To bardzo koreluje z ostatnią Rozmową o Ojczyźnie (czytaj wpis).
Ekonomia na rozdrożu? – profesor Kozłowski stwierdził, że jest optymistą w temacie przyszłości ekonomii i ja ten pogląd podzielam, choć jeszcze nie wiem dlaczego. Dziękuję koledze z ławki, z ust którego usłyszałem kilka interesujących zdań – nie tylko w temacie ekonomii.