W sobotę opublikowałem kolejny tekst, emerytowanego pilota Jerzego Grzędzielskiego Jest to podłe i wręcz chore! Tekst mądry, bez nadmiernego jadu, z wieloma hipotezami popartymi fachową argumentacją, i co dla mnie było najważniejsze, w 99% tekst był zgodny z tym, co ja sądzę o okolicznościach i przyczynach tragedii smoleńskiej i działalności komisji powoływanych – de facto – przez Antoniego Macierewicza.
Już dawno zauważyłem, że większość portali i stron na Facebooku, wolność słowa ma głęboko w 3D!
Do wręcz kuriozalnej sytuacji, doszło w przypadku nowej strony, która oficjalnie wystartuje 1 listopada i nazywa się „wolnosc24.pl„.
Ktoś, kto założył stronę, reklamuje się, że publikować na jej łamach może każdy. Piękna sprawa, pomyślałem i miałem szczery zamiar rozpocząć współpracę z tą stroną. Jednak poczytałem dalej i… osłupiałem.
I to jest wolność?! Już na wstępie zakładają, że odmienny od założycieli strony światopogląd, będzie miał swoje miejsce najwyżej w kąciku humorystycznym.
No proszę, jaka szczerość. W takim razie Ku Prawdzie poleca autorom tego wpisu, przekierowanie wolnosc24.pl na idioci.pl 🙂 Będzie prościej i… uczciwie!
Proponuję Wam zabawę. W komentarzach do wpisu piszcie propozycje, wraz z uzasadnieniem, która to faceebookowa grupa, pożegnała mnie taką szczerą wiadomością? :
Ewa Svensson to typowy, anonimowy administrator grupy, który dba o wolność słowa. Wicie… rozumicie 😉 Obłuda i hipokryzja typowa dla całego naszego społeczeństwa… niestety! Komentarz, który przypadnie mi do gustu najbardziej, nagrodzę książką lub płytą CD. Daję Wam czas… zobaczymy, czy będą chętni do zabawy.
Ku Prawdzie: Dziękuję! Wydaje mi się, że do Świąt Bożego Narodzenia zostało jeszcze trochę czasu… tym niemniej serdecznie dziękuję Annie Jurczyk za pierwsze życzenia. Rozumiem, że to tak z katolickiego serca 😉 Ciekawe czy Lucyfer mnie przyjmie? On z zasady nie lubi… prawdomównych! Pozdrawiam… ciepłem znicza 😉
Ku Prawdzie: Dziękuję! No to Ciebie miała za co usunąć. Obłudnicy nie chcą czytać negatywnych opinii o sobie 😉 Natomiast ja nie prezentowałem swojej opinii, a opinię pilota… i trafiłem w punkt. Kościelni faryzeusze… którzy nie rozumieją nawet tego, co jest napisane w Biblii. Żenada… 😉
Ku Prawdzie: Dziękuję! Dobre… „moje wybuchy”… brzmi jak ekspertyza komisji Macierewicza 😉 Słusznie George Orwell pisał, że „Mówienie prawdy w epoce zakłamania, jest czynem rewolucyjnym„. Szkoda, że nawet Paweł Kukiz zszedł z tej drogi… stchórzył przed… agenturą? 😉 Wojciechu… nie krępuj się i wywal mnie z grupy! Koło wzajemnej adoracji jakie tworzycie… na tym z pewnością nie ucierpi 😉
Ku Prawdzie: Dziękuję! Bądź cierpliwy a doczekasz się! Moja „bezstronność i apolityczność” wreszcie została zauważona! I jest potwierdzenie, że ludzi żyjących z Prawdą za pan brat… to żadna republika kolesiów nie lubi! (Patrz mój komentarz wyżej dla Kukiz’15). Ale Marku… ja nie jestem ani tchórzem, ani obrażalski. Gdzie Ty odczytałeś, że ja obraziłem się na grupę, która mnie wyrzuciła ze swoich szeregów? Wręcz przeciwnie, ja administratorowi tej grupy serdecznie dziękuję za usunięcie, bo wcale nie chcę docierać – ze swoim pisaniem – do tych zatwardziałych i przekonanych o jedynie swojej „słusznej racji”. Próżny trud. Ja Tobie wcale nie radzę abyś opuszczał grupę, w której czujesz się jednym ze swoich. Dawno stwierdzono… jak siedzisz w gównie po czubek nosa, to Ty tego nie czujesz… dopiero ktoś z zewnątrz, może Cię oświecić. Dotrze to do Ciebie… jeżeli myśl Twoja jest wolna a nie… uwięziona w kalle 😉 Pozdrawiam
Ku Prawdzie: Dziękuję! Ooooooo ciekawe… Kilka zdań i same kłamstwa. „Lila Liv Staniszewska” to przykład internetowego trolla na usługach konkretnej opcji. Pospolite nazwisko, fotografia ponętnej blondynki… na zachętę dla śliniących się staruszków i niewyżytych młodzieńców… i niby kulturalny wpis. No i oczywiście uwaga, że p. Svensson to nawet nie jej znajoma 😉 A ja dam obciąć se paznokcie, że „Ewa Svensson” i „Lila Liv Staniszewska” to jedna i ta sama osoba 😎 Na dodatek twierdzę, że pewnie w spodniach ma zbuki a nie dziurkę 😉 Jej komentarze mają na celu dyskredytowanie tych, co piszą prawdę. Jak ktoś chce, to może sprawdzić, ile jest na moim blogu „obelg i nienawiści”? Ja twierdzę, że nie napisałem ani jednej obelgi na blogu i nie czuję nienawiści do nikogo… nawet Paździocha – tylko… nie lubię 😉 Ale do tego, to chyba mam prawo? 😉
Ku Prawdzie: Dziękuję! Publikuję na zasadzie: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie 😉
Ku Prawdzie: Dziękuję! Funkcyjny Anodiny… jeszcze tego nie grali! Już dopisuję do CV… ciekawe czy Anodina przeleje mi coś na konto… proszę Tatjano Grigorjewno! Jako agent 000 już jestem spalony, ale proszę o zapłatę za to, co zrobiłem dla Was, przez ostatnie 50 lat! Ku chwale Radnoj Strany 😉
