Dziękuję! Gratuluję! Z pwenością też tam byłeś „Obserwatorze” 🙂
Proszę o dane na adres mailowy olsztynkuprawdzie@gmail.com bym mógł przekazać koszulkę. Upublicznię tylko imię i miejscowość, z której pochodzisz. Pozdrawiam.
Witam. Owszem byłem w Panteonie nawet kilkukrotnie 😉 Za koszulkę dziękuję, bo pisałem tylko dla sportu, tym bardziej że sam Pan zamieścił podpowiedź w plikach ze zdjęciami.
Pozdrawiam.
Martwi mnie Twoje czarne podejście do życia. Stasiu cierpliwości. Sądy są zawalone sprawami a jeszcze do tego sezon ogórkowy. Ja wszystko co miałem wygrać to wygrałem. Zostały jeszcze szczegóły ale wiem, że prawo jest po mojej stronie i jak zawiodą inne sposoby to wniosę kolejne pozwy do sądu. Ty też wygrasz i dostaniesz zwrot utraconych świadczeń. Wiem jak człowiek czuje się zwolniony, niepotrzebny i na bezrobociu bo sam cały ten czyściec przeszedłem. Ciężko było ale wzmocniło mnie to w przekonaniu, że nie można pozwolić bezkarnie traktować się jak smarkacza. Moja wygrana jest na swój sposób również wygraną moich kolegów bo gdy będą zmuszeni wnieść sprawę do sądu będzie im łatwiej wygrać. Stasiu nie martw się będzie dobrze.
Stasiu a co Ty robisz w mojej spiżarce?
Dziękuję! Zaczaiłem się na Twoje konfitury i … przysnąłem 🙂
Paryż, Panteon 😉
Dziękuję! Gratuluję! Z pwenością też tam byłeś „Obserwatorze” 🙂
Proszę o dane na adres mailowy olsztynkuprawdzie@gmail.com bym mógł przekazać koszulkę. Upublicznię tylko imię i miejscowość, z której pochodzisz. Pozdrawiam.
Witam. Owszem byłem w Panteonie nawet kilkukrotnie 😉 Za koszulkę dziękuję, bo pisałem tylko dla sportu, tym bardziej że sam Pan zamieścił podpowiedź w plikach ze zdjęciami.
Pozdrawiam.
Dziękuję! OK … dziekuję za udział w zabawie. Rzeczywiście w pierwotnej wersji sprawa była ułatwiona… bo krypty na ogół bardzo podobne 🙂
Paryż. Notre Dame.
Dziękuję! Niestety pudło!
Witam to chyba Kraków Staś na Wawelu pozdro
Dziękuję! Niestety pudło!
Martwi mnie Twoje czarne podejście do życia. Stasiu cierpliwości. Sądy są zawalone sprawami a jeszcze do tego sezon ogórkowy. Ja wszystko co miałem wygrać to wygrałem. Zostały jeszcze szczegóły ale wiem, że prawo jest po mojej stronie i jak zawiodą inne sposoby to wniosę kolejne pozwy do sądu. Ty też wygrasz i dostaniesz zwrot utraconych świadczeń. Wiem jak człowiek czuje się zwolniony, niepotrzebny i na bezrobociu bo sam cały ten czyściec przeszedłem. Ciężko było ale wzmocniło mnie to w przekonaniu, że nie można pozwolić bezkarnie traktować się jak smarkacza. Moja wygrana jest na swój sposób również wygraną moich kolegów bo gdy będą zmuszeni wnieść sprawę do sądu będzie im łatwiej wygrać. Stasiu nie martw się będzie dobrze.
Dziękuję! Szczególne dzięki Witku za… serdeczną troskę o moją psychikę! Mam nadzieję, że lekarze w jej utrzymaniu w dobrym stanie… pomogą!