czwartek, 25 kwietnia, 2024
KulturaMuzyka

Idź swoją drogą!

Koniec wakacji i koniec mojej kuracji we Francji, skłoniły mnie do poszukania piosenki, która dobrze oddaje mój obecny stan ducha i ciała 😉

We Francji przeżyłem najgorętsze dni w moim życiu. Nawet jak byłem na wypoczynku w Egipcie, temperatura nie przekraczała 30 °C w cieniu.

Tym razem we Francji był dzień, w którym termometr wykazał 41 °C w cieniu! A dni z temperaturą oscylującą w granicach 40 °C było kilka!

Najgorsze było to, że przez cały mój pobyt nie spadła ani jedna kropla deszczu. Francja w czerwcu miała powódź, a lipiec i sierpień to susza. Na zakończenie pobytu ujrzałem pole ze zwiędłymi słonecznikami, które było tak popękane, że taki obraz dotychczas widziałem tylko na fotografiach ze spalonej słońcem Afryki. Dla rolników francuskich… tragiczny okres.

Dla pozostałych Francuzów i turystów, których było dużo mniej niż zazwyczaj -głównie z uwagi na zamachy terrorystyczne – wspaniały okres dla wypoczynku nad wodą.

Ciało moje niewątpliwie skorzystało z okazji i wypociło kilka zbędnych kilogramów. Opaliłem się jak nigdy w życiu i odpocząłem od specyficznego smrodu, który wytwarzają w Olsztynie nie tylko spadochroniarze z Warszawy. Najważniejsze, że wskutek odbytych rozmów we Francji utwierdziłem się, że z tysiąca dróg wybrałem tę jedną – właściwą!

Nie muszę brnąć w pochlebstwa dym i karku giąć przed byle kim. Głęboko w 3D mam takich osobników jak: Józef Gdański, Adam Kall, czy sędziów z mojej sprawy pracowniczej. Idę swoją drogą i wierzę, że na drodze tej osiągnę… wiele 😉 Na pohybel Paździochom!

Idź swoją drogą! Dziękuję Wojciechowi Młynarskiemu za tak piękne polskie słowa i zespołowi Raz Dwa Trzy za oryginalne wykonanie tego evergreenu. “Comme d’habitude” to tytuł oryginału francuskiego. “My Way” angielska wersja jest uznawana za utwór, mający najwięcej wersji wykonań (covers) w historii.

Co dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg co w świat prowadzą. I znasz sto mądrych rad co drogę w świat wybierać radzą. I wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym tkwi sprawy sedno. Byś mógł z tysiąca dróg wybrać tę jedną. 

Gdy tak zrządzi traf, że świata prawd nie zechcesz zmieniać i gdy kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć sposobu nie ma. Gdy w tym nie zgubisz się, nie zwiodą cię niełatwe cele. Wierz mi, na drodze tej osiągniesz wiele. Znajdziesz na tej jednej z dróg i kobiet śmiech i forsy huk. 

Choć by cię kląć świat cały miał, lecz w oczy nikt nie będzie śmiał. Chcesz łatwo żyć to śmiało idź, idź taką drogą. I nim nie raz, nie sto osiągniesz to mój przyjacielu. I nim przetarty szlak wybierzesz jak wybrało wielu. I nim w świat wejdziesz ten by podług cen pochlebstwem płacić. Choć raz, raz pomyśl czy czegoś nie tracisz. 

Bo przecież jest niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak nie musisz brnąć w pochlebstwa dym i karku giąć przed byle kim. Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją drogą.

 

 

4 komentarze do “Idź swoją drogą!

  • Witam pracodawca potraktował Cię wrednie- ale pobyt we Francji do pozazdroszczenia nie ma tego złego co by na dobre…….Myślę że policja powinna być dumna z takich pracowników jak Ty że do nas wrócisz pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Dziękuję! Nie wierzę, że ktokolwiek z firmy jeszcze wierzy w mój powrót 😉 Faktem jest, że do czasu wyroku SN sprawa jest w zawieszeniu. “Dobra zmiana” nie dokonała się w KWP w Olsztynie, bo gdyby tak było, to już bym znów był z Wami. Pozdrawiam

      Odpowiedz
  • Stanisławie gratuluję udanych wakacji i czekam na nowe teksty z kałowego podwórka Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Dziękuję! Jak się słusznie domyśliłeś i w pisaniu tekstów na blogu miałem… wakacje. To głównie z braku dostępu do sieci umożliwiającej publikowanie “grubszych” materiałów 😉 A tematów na jesienne wieczory z pewnością nie zabraknie. Życie każdego dnia przynosi smród, który porusza wrażliwy zmysł. Ja nie przechodzę obojętnie obok “leżącego tematu” 😉

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *