Mam już dość! Łódzki raper Basti Ku Prawdzie!
Wystarczy niecałe 5 minut i krzykniesz za Basti… MAM JUŻ DOŚĆ!
Nie byłem, nie jestem i już z pewnością nie będę fanem rapu, czy hip-hopu. Niestety, to nie moje pokolenie i nie moje bity, ale nie przeszkadza mi to, by posłuchać co ciekawszych utworów.
Wracam do takich kawałków jak: Wierna suka, Pamiętasz, czy Pamiętaj Funky Polaka.
Basti to łódzki raper Zbigniew Woźniak, który jesienią ubiegłego roku wydał płytę, pod prowokacyjnym tytułem Mowa nienawiści. Na krążku znalazło się 18 utworów i wszystkie dotyczą Polski.
Przytoczę tylko kilka tytułów: 11 listopada, Teczki, Dziękujemy panie Donaldzie czy Smoleńsk.
Tematy jak najbardziej aktualne, a utwór Mam już dość myślę, że idealnie oddaje poglądy… kukistów.
W każdym bądź razie, ja się pod tym tekstem Basti podpisuję!
Wam polecam słuchanie tego przed wyborami do naszego parlamentu, żeby za 4 lata znów nie krzyczeć: mam już dość!
MAM JUŻ DOŚĆ!
– tych zakłamanych mord polityków, tych farbowanych lisów, tych sprzedawczyków – tych pustych obietnic bez liku, sztucznego kryzysu, ciągłego braku kwitu
– mediów głównego nurtu, promowania absurdów, prania mózgów – szczuk, lisów, wojewódzkich, baumanów, całego pedałenu i reszty mitomanów – pierdolenia, że nie idziemy na przód, i stawiania nam za wzór rozwoju pederastów
– ciągłej walki o byt, pytań jak tu żyć, trzeba wyjść na ulicę, zrobić dym! – udawania, że ludzie są tu szczęśliwi, zamiatania pod dywan każdej ludzkiej krzywdy
– udawania, że nie było Magdalenki, budowania wokół Bolka legendy – Polski, gdzie Polak to zero, bo zgodnie z układem między sobą kraj dzielą – tego, że wszyscy o tym wiedzą a mimo to grzecznie na dupach siedzą.
Mam już dość – udawania, że jesteśmy wolni,
Mam już dość – chorej, postkomunistycznej Polski,
Mam już dość – braku perspektyw na jakiekolwiek jutro,
Mam już dość – gadania o tym, że na zmiany jest za późno!
– ustaw pisanych na zamówienie, gdzie garstka ma hajs, reszta ludzi tonie w biedzie – układów zamkniętych i innych, które niszczą nas, my jesteśmy bezsilni
– działań naprawy w tym państwie bezprawia, gdzie większe prawa ma ten co więcej zarabia – tego syfu w którym musimy grzebać, żeby egzystować, żeby jakoś przetrwać
– tego naszego, Polskiego piekiełka, skaczemy sobie do gardeł a ci z góry śmieją się z nas – tej całej gry wokół tragedii Smoleńskiej, nikomu już nie zależy na śledztwie – pierdolenia o wyborze mniejszego zła, jakby to kurwa, miało naprawić ten Kraj
– tego, że tak wielu stąd wyjeżdża, jak tak dalej pójdzie żaden Polak nie będzie tu mieszkał – tego, że komuchy rządzą tym Krajem a my tu na dole walczymy nawzajem – tego, że minęło 25 lat, oni dalej tutaj są a ja nagrywam o nich rap. MAM JUŻ DOŚĆ!!!
Proszę sprawdzić, dlaczego zdelegalizowano ONR?.
Władze sanacyjne po prostu bały się potężnego (ok 400 tyś działaczy) ruchu prawicowego, narodowego.
Owszem zgodzę się, że Romanowi Dmowskiemu bliżej było do psychopaty z wąsikiem, ale były to czasy po Pierwszej WS i faszyzm stał się niejako odpowiedzią na ciężkie lata powojenne. To że akurat trafiło na Italię i to tam ukuto definicje faszyzmu… mogło to być tak naprawdę gdziekolwiek w Europie.
Proszę również o zastanowienie się, czy słowo “faszyzm” rzucone na oś czasu wywołuje te same skojarzenia i emocje? Wydaje mi się, że w latach 30tych nie budziło takiej grozy jak dziś… chociaż idee faszyzmu są dla mnie nie do zaakceptowania i je potępiam, to jestem w stanie zrozumieć tamtych ludzi.
Dziękuję! Bardzo mi się podoba co napisałeś! Gdybym miał napisać o ONR i faszyzmie krótki rys, to mógłbym splagiatować Twój tekst! Brawo! Proszę o więcej takich komentarzy! 😉
szkoda tylko, że jako “poszukiwacz prawdy” nie napisał pan że ten Basti to członek ONRu. Faszystowskiej organizacji która zdeligazliozowano w II RP.
Dziękuję! Dla mnie Basti to nie polityk czy człowiek, o którego poglądach miałbym prawo się wypowiadać. To do jakiej organizacji należy – mnie nie interesuje! Spodobał mi się tekst utworu, którym trafnie oddaje aktualne poglądy prawdziwych kukistów… i tyle! Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za “donos” – oby był prawdziwy! Jak się pisze o kimś tak konkretne informacje, to należy je podpisywać prawdziwym imieniem i nazwiskiem.
Witam -dość zakłamania-spróbujmy zmienić Polskę To naprawdę zależy od nas Określmy się w referendum pozdro
Dziękuję! Oby tak myślało jak… najwięcej! Żeby coś zmienić w tym kraju, to trzeba ruszyć du.. z wygodnych foteli i mieć własne zdanie!