Wywiad z Pawłem Kukizem, którego nie było?
30 sierpnia wraz z koleżanką, woJOWniczką Iwoną Możejko udałem się do Warszawy, by wziąć udział w Marszu referendalnym.
W Warszawie byliśmy grubo przed wyznaczoną godziną. Pogoda śliczna, to i spacer z Placu Defilad pod Zamek Królewski był bardzo przyjemny. W miejscu zbiórki uczestników marszu nie było tłoku. Manifestujących przybywało z każdą minutą. Ilu ich było w ostateczności… nie potrafię określić. Fakt, że szału frekwencyjnego nie było.
Pierwszym rozpoznanym przeze mnie uczestnikiem marszu był Paweł Tanajno. Gdy zwróciłem jego uwagę, Paweł podszedł do nas i przywitał się. Czasu do rozpoczęcia było jeszcze sporo, to ucięliśmy z Pawłem krótką pogawędkę na temat list wyborczych Ruchu Kukiza.
Ja optowałem za zmianami w składzie ogłoszonych trójek, Paweł jest zdecydowanym przeciwnikiem takich zmian. Konstatacja rozmowy była taka, że obaj uznaliśmy iż dobre nazwisko i dobra kampania mogą dać mandat niezależnie od zajmowanej pozycji na liście, o ile wynik wyborczy Ruchu Kukiza pozwoli na promocję, co najmniej dwóch kandydatów z listy. Także zgodnie stwierdziliśmy, że nazwisko “Bosak” wcale nie gwarantuje uzyskania mandatu – pomimo “jedynki”.
Drugim znanym mi człowiekiem, który podszedł do nas, był… Paweł Kukiz. Nadzwyczaj sympatycznie przywitał się z Iwoną Możejko, mniej wylewnie z Pawłem Tanajno, no i po męsku ze mną. I tu znów udało mi się uciąć krótką pogawędkę z Pawłem. Widząc jego zmęczenie, wyraziłem mu podziw i współczucie, że musi i dzisiaj dać odpór zaangażowanym woJOWnikom.
Paweł potwierdził, że parcie na niego jest… ogromne. Później cały czas, ktoś miał do niego sprawę niecierpiącą zwłoki! A zaczęło się od tego, że naszą rozmowę przerwała pani redaktor z TVP Info. Poprosiła Pawła Kukiza o wywiad. Jako bloger – dziennikarz, natychmiast wyciągnąłem dyktafon i włączyłem nagrywanie. Wywiad był krótki. Paweł odpowiadał rzeczowo, konkretnie na postawione pytania. Co było do przewidzenia… dostało się PO i PiS za zaniechanie w propagowaniu referendum.
Mnie najbardziej zaskoczyło pytanie pani redaktor: dlaczego tak istotne jest JOW-a? Cały wywiad możecie odsłuchać. Ja byłem ciekawy ile z tego wywiadu, który trwał około 5 minut trafi na antenę? Po powrocie do domu uważnie – dwukrotnie – obejrzałem wiadomości w TVP Info i mogę stwierdzić, że z tego wywiadu puszczono 0 sekund! Puszczono jedno zdanie z tego, co Paweł powiedział później z platformy do uczestników marszu referendalnego:
wszystkie partie zrobią wszystko, żeby w pewnym momencie zmienić godło Polski z orła na pelikana, który łyknie wszystko.
I tu macie pełny obiektywizm telewizji w przekazywaniu sygnałów, które wysyła do społeczeństwa Paweł Kukiz. Chłop nawija łącznie z 8 minut, a puszczają jedno zdanie, które chyba w zamyśle redaktora wydania wiadomości miało ośmieszyć Pawła Kukiza. To jest manipulacja jakiej poddawany jest Paweł Kukiz przez cały czas!
Apeluję do Was: nie wierzcie w tej sprawie – i wielu innych – mediom. Myślenie samodzielne nie boli. Idźcie na referendum… układ boi się najbardziej Waszej aktywności! Muły się nie buntują!
Wywiad z Pawłem Kukizem, którego nie było? Poniżej macie pliki z całymi wypowiedziami Pawła Kukiza, które padły 30.08.2015 r. w Warszawie. To jest cała prawda!