Bunt janczarów? Erdogan Wspaniały u władzy!
Gdyby nie kilka setek ofiar, to miałbym wrażenie, że od wczorajszej nocy, Turcy piszą scenariusz do nowego serialu XXI stulecie – Erdogan Wspaniały.
Serial Wspaniałe stulecie oglądałem dosyć pilnie. Kulisy życia Sulejmana Wspaniałego i jego najbliższych, rodziny i współrządzących, były… intrygujące. Serial miał dłużyzny ale nie takie, jak np. brazylijska telenowela W kamiennym kręgu.
Gdy filmowy Sulejman zakończył żywot, telewizja turecka postanowiła wycisnąć ze swojej historii, coś równie interesującego i nakręciła kontynuację, pod tytułem Wspaniałe stulecie: Sułtanka Kosem, której ja już nie oglądam. Miałem zamiar podzielić się z Wami swoimi wrażeniami po zakończeniu emisji Wspaniałego stulecia ale nie było ku temu okazji 😉
Generalnie uważam, że takie seriale naprawdę warto oglądać. Gdy scenarzysta bardzo dużo czerpie z prawdziwej historii, to takie spędzanie czasu jest… pouczające. Ja naprawdę dużo o Turcji i Polsce dowiedziałem się, zainspirowany serialem. W ramach drążenia tematu i kontrwywiadu obywatelskiego, poczytałem to, co można znaleźć w internecie i odkryłem bardzo ciekawe fakty.
Serial nakręcony z dbałością o scenografię, z dobrym aktorstwem, opowiada o panowaniu Sulejmana Wspaniałego. Sulejman był dla Turcji, takim władcą, jak dla Polski… Kazimierz Wielki.
Dla panowania Sulejmana, bardzo ważne były stosunki z janczarami, którzy stanowili jego zbrojne ramię. W serialu, kilka razy dochodziło do… zgrzytów między władcą a żołnierzami, ale w ostatecznym rachunku, to sułtan był górą.
Wczoraj okazało się, że w Turcji znów mamy bunt janczarów! Od północy, gdy telewizje przerzuciły się z Nicei na Stambuł, pilnie śledzę wydarzenia, w tym europejsko-azjatyckim kraju. Tak jak napisałem we wstępie, mam wrażenie, że śledzę następny serial o władcach Turcji.
Tym razem w roli sułtana, został obsadzony prezydent Turcji Erdogan, a janczarów odgrywają żołnierze drugiej pod względem liczebności armii NATO. Tylko ten odcinek jest wyjątkowo… spartaczony.
Jako obiektywny obserwator stwierdzam, że scenarzysta “puczu” jest amatorem albo… takie miał zlecenie 😉 To nie pucz a… tragikomedia! Komedia, bo nikt na świecie tak puczu nie przeprowadza, a tragedia, bo giną także Bogu ducha winni ludzie!
Serial był WSPANIAŁY 🙂 Jak zwykle rzeczywistość skrzeczy! Pozdrawiam Stasiu
Dziękuję! Jak zwykle, film przenosi nas w wirtualną rzeczywistość, a w Turcji… realna walka o władzę i trupy na ulicach ;( Pozdrawiam U2