Jestem rozczarowana Olsztynem! Martyna z Wrocławia
19 czerwca 2017 r. w centrum Olsztyna spotkałem Martynę z Wrocławia. Martyna próbowała zrobić sobie z synkiem zdjęcie, na tle olsztyńskiego Ratusza. Zaoferowałem pomoc, która została przyjęta.
Jak się okazało – po krótkiej rozmowie – Martyna z Wrocławia wraz z 14-miesięcznym synkiem, przybyła do Olsztyna na jednodniową wycieczkę.
Po przyjeździe na dworzec kolejowy i 2 godzinach pobytu, Martyna przekazała mi bardzo niepochlebną opinię o… włodarzach naszego grodu.
Fatalny dworzec.
Tramwaje, które nie jeżdżą – awaria!
Brak udogodnień dla matek z wózkiem.
Brak świateł.
Brak informacji.
Jednym słowem… tragedia!
Spod Ratusza zaprowadziłem Martynę na Stare Miasto i do Informacji Turystycznej.
Bardzo dobra obsługa, zakres udzielonych informacji – polecono miejsca do zwiedzenia i dobrą, serwującą polskie dania restaurację – a także urok Starego Miasta sprawiły, że opinia Martyny o Olsztynie uległa lekkiemu złagodzeniu.
Umówiłem się z Martyną, że jeżeli po całodziennym pobycie, krytyczna opinia o Olsztynie zostanie jeszcze bardziej złagodzona, to otrzymam wiadomość.
Trzymam za słowo.
Ku Prawdzie:
Apel do Prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza: więcej energii w przebudowę dworca i okolicy, a mniej w spalarnię śmieci.
Martyna z Wrocławia nie przyjedzie drugi raz dla zwiedzania spalarni, a może ją przyciągnąć piękny i funkcjonalny dworzec!
Dziękuję! Szczególnie tych, co skorzystają z olsztyńskiej infrastruktury przed zwiedzaniem miasta 😉
Dziękuję! Do przesady – swojej prawdy – każdy ma prawo! Mnie do szewskiej pasji doprowadza dążenie władz miasta do budowy spalarni, kosztem mieszkańców Olsztyna, a dla zysku PPP. Nie potrafimy wyciągać wniosków z błędów popełnionych przez kraje starej UE, i wchodzimy w technologię, z której oni już się wycofują! 😉