piątek, 19 kwietnia, 2024
Kukiz'15Polityka

Budzą skrajne emocje! Janusz Korwin-Mikke i Paweł Kukiz

10 maja czeka nas wybór Prezydenta RP. Żyjąc w Polsce już ponad pół wieku – z 99% pewnością stwierdzam, że na następną kadencję wybierzecie Bronisława Komorowskiego.

Dlaczego napisałem, że wybierzecie? Ja, z pewnością na niego nie zagłosuję.

Tak jak w wyborach na Prezydenta Olsztyna, nie głosowałem na C. J. Małkowskiego, tak i w wyborach na Prezydenta RP, nie zagłosuję na Bronisława Komorowskiego!

Nawet to, co wiedziałem o nim przed spotkaniem z Wojciechem Sumlińskim wystarczało, by nie oddać głosu na urzędującego Prezydenta.

Dlaczego sadzę, że nie wygra Andrzej Duda?

Mimo wszystko większość społeczeństwa woli status quo. Nikt z tych, co są u żłobu – a jest ich większość – nie zaryzykuje głosowania na nawet pozorne zmiany.

Z 11 kandydatów, którzy zebrali głosy poparcia, realne zmiany – zerwanie z układem z 1989 roku – proponują jedynie Janusz Korwin-Mikke i Paweł Kukiz.

Dwaj najbardziej kontrowersyjni kandydaci. Proponują proste i oczywiste rozwiązania. Budzą skrajne emocje, ale czy zaistnieją w wyborach na Prezydenta RP?

Wszystko co zdobędą ponad 3 %, to będzie sukces. Szczególnie w przypadku Pawła Kukiza.

Obaj w tej kampanii organizują elektorat na jesień.

Jedno jest pewne. Polacy już dojrzeli, że głosowanie na tych ludzi: Komorowski, Duda, to jest zmarnowany głos. Dalej będzie to samo. Jeżeli państwo chcecie żeby dalej była korupcja, dalej była głupota, to oczywiście mogą tak głosować ale ja wierzę, że Polacy są mądrzy i zagłosują rozsądnie

Janusz Korwin-Mikke jak zwykle, pełen optymizmu i wiary w Polaków.

Ja też wierzę, że tych rozsądnych jest coraz więcej, i w następnych wyborach parlamentarnych partia KORWiN wejdzie do Sejmu.

Ja wierzę, że jednak te 80% Polaków, które utrzymuje 20% wybrańców, którzy sami siebie wybrali, przejrzy na oczy i zobaczy, że to jest nic innego, dalej utrzymywanie tego stanu rzeczy, jak zawężanie kręgu wybrańców i krok w przepaść. Wie pani ile jest takich ładnych Ani Much na prowincji? Mnóstwo… tylko nie każda partycypuje w systemie

Pawle, tak trzymaj!

To, że bez struktur organizacyjnych zebrałeś grubo ponad 100 tys. podpisów poparcia (w tym kilkadziesiąt ode mnie) daje nadzieję, że jesienią może narodzić się nowa siła.

Ci co mają dosyć zamordyzmu, prywaty i republik kolesiów, czekają na nowego… wodza 😀

Budzą skrajne emocje. Ostatnie sondaże dają dla Pawła Kukiza nawet 3 miejsce z 6% poparciem! Powodzenia… aby wzrosło powyżej 10!

 

 

8 komentarzy do “Budzą skrajne emocje! Janusz Korwin-Mikke i Paweł Kukiz

  • Ja wcale nie jestem tego taka pewna – w sensie, czy nie wygra ktoś z mainstreamu. Teraz telewizje pokazują postacie kontrowersyjne, ale w dzień wybór najprawdopodobniej pójdą głosować Ci, którzy ostatnio byli przemilczani.

    Odpowiedz
    • Dziękuję! Niestety… tradycyjni kontestatorzy nie przegłosują karnego aparatu partyjno-administracyjnego. Ale mogą dać duży zastrzyk adrenaliny tym prawdziwkom!

      Odpowiedz
  • Tu jednak z Panem zgodzić się nie mogę. Zgodność oscyluje jedynie na emocjach, jakie obaj przez pana przedstawieni kandydaci wzbudzają, jak Polska długa i szeroka. Ja należę do ich zagorzałych przeciwników i nie z powodu miłości do Bronka czy Jarka ( Duda) lub innych bliżej nie określonych w maści teatralnych przebierańców ( patrz Jurbas )

    Tak Paweł Kukiz jak i Janusz Korwin Mikke jest dla mnie obrazem polityka utopijnego który porywa młodzież wypaczając przy okazji ich światopogląd odnoszący się do demokracji. Niewielu młodych ludzi wie, że demokracja to nie wolność, a ciągle dążenie do uwolnienia się od własnych ludzkich stereotypów. Za PRLu były służby takie jak UB następnie SB KWMO i ich służby interwencyjne. Stereotyp zniewolenia umysłu Polaka nadal tkwi w PRLowskich służbach.

    Polak obawia się Policjanta, a przez to Policjant zaczyna otrzymywać informację zwrotną, o tym, że ma (nad)wadzę nad szarym obywatelem pomimo, że tylko w danych okolicznościach wynikających z ustaw ma do tego prawo nadużywa uprawnień nie ponosząc konsekwencji. Nie chodzi tylko o służby porządkowe, a o cały przedział wymiaru sprawiedliwości i obozu władzy rządzącej w Kraju.

    Wszyscy widzimy co się wyprawia i nikt nie ma odwagi zabrać głosu (lud jest zastraszony, a demos to lud – źródło praw i władzy – czyli spójnia nazwy demokracja) Trochę odbiegłem od swojej myśli przewodniej. Kończąc: ludzie obywatele nadal obawiają się represji ze strony Policji, prokuratur, sądów i rządu. Nowaka czy Kowalskiego nie stać na wyłożenie pełnomocnikowi kasy by obronił go przed systemem bo po prostu tej kasy nie ma.

    Wracając do kandydatów Kukiz Korwin to nie ma oczywistości i prostoty w zmianach to “anarchia”, tym bardziej, że Prezydent w sumie to jedynie marionetka w rękach Prezesa Rady Ministrów. Najwyżej przeciwwaga dla opinii publicznej rząd z PO a prezydent nie wiadomo skąd. To pranie mózgów młodzieży, która chce byc BEZKARNA mieć dostęp do narkotyków, “strzelać do bezdomnych” i bawić się na całego.

    Ci dwaj kandydaci ho hedoniści, na świecie nie ma kraju o takim ustroju. Hedonizm to historia z książek o grekach i rzymianach, a my żyjemy w XXI wieku.

    Jeśli chodzi o likwidację socjalu, czyli owe strzelanie do biedaków to prym w tym wiedzie Korwin Mikke a on szczególnie podchodzi mi do gardła z tą jego ADHDowską mowa ciała i wymową, która ma się w sam raz do jego wypowiedzi i jego poglądów zgoła skrajnych i kontrowersyjnych. Na jednym z portali społecznościowych napisałem komentarz, że nie chcę prezydenta w bulu, ani w sutannie, tym bardziej z rewolwerem, który jest wycelowany w rodaka, bo ma inne poglądy od tego, co broń dzierży w dłoni…

    Pozdrawiam.

    Odpowiedz
    • Dziękuję! Zagłosuję na tych co chcą zmian a nie na “utrwalaczy” układu! Nikt nie ma idealnych rozwiązań… ważne, że są jeszcze tacy co im się chce… dla idei a nie tylko dla koryta! Szczególnie przemawia do mnie idea JOW-ów. To walka o dostęp do demokracji dla wszystkich… znam zagrożenia ale wolę to, niż obecny marazm i utrwalanie republik kolesiów 🙂

      Odpowiedz
      • Ja głos oddaję nieważny, gdyż nie ma tu alternatywy dla Polski. Jeszcze tak dziwnych postaci wg mnie w wyścigu o stolec* prezydenta nie było.
        * stolec ( dla niekumatych ) staropolskie wyrażenie o Tronie czyli siedzisku dla Króla, wcześniej stołek na trzech nogach, zaś później stolica.

        Odpowiedz
        • Dziękuję! Można i tak! To dezaprobata dla… stolca 😉 Przypomniał mi Pan maksymę, którą często wypowiada mój kolega scrabblista: od byle jakiego seksu lepszy jest dobry stolec! Pozdrawiam Donia 🙂

          Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *