To Ruskie zniszczyli Olsztyn! Danuta Nachurska
Zbliża się 70-dziesiąta rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.
Danuta Nachurska była sanitariuszką w Powstaniu warszawskim. Pisząc szczerze to wątpiłem, że jeszcze dane mi będzie spotkać się na żywo z uczestnikiem tamtych wydarzeń.
Czas robi swoje i ludzi, takich jak pani Danuta Nachurska, którzy przeżyli II wojnę światową i Powstanie Warszawskie, niestety jest wkoło nas coraz mniej.
Jakież było moje zdziwienie, gdy przygotowując materiał o nowym budynku w Olsztynie przy ulicy Dąbrowszczaków 21, tam właśnie spotkałem Danutę Nachurską.
Pani Danuta Nachurska jest mieszkanką Olsztyna od 06 sierpnia 1945 roku, a urodziła się i przed wojną mieszkała w Warszawie.
Będąc dorosłą dziewczyną, brała udział w Powstaniu Warszawskim. Była sanitariuszką i całe powstanie przeżyła na Żoliborzu. Jej powstańczy pseudonim to Danka.
Oczywiście nie mogłem oprzeć się pokusie, by nie uwiecznić tego spotkania i po uzyskaniu akceptacji pani Danuty nagrałem krótki wywiad.
Ze względów technicznych nagranie zostało w pewnym momencie przerwane i pozostałem z nadzieją, że jeszcze raz uda mi się porozmawiać z panią Danutą, i zapisać jej ulotne wspomnienia.
Dziękuję pani Danuto – jeszcze raz – za rozmowę i życzę dużo zdrowia, i obchodzenia z nami wielu następnych rocznic wybuchu Powstania warszawskiego!
Danuta Nachurska była skora do zwierzeń. Co usłyszałem w odpowiedzi na pytanie: Danuto, jaka jest Twoja prawda? Obejrzyj film.
To że Olsztyn zniszczyli sowieci jest, wg mnie niczym nadzwyczajnym. Na ich miejscu, wchodząc w granice tak ohydnego i słusznie znienawidzonego wroga kto wie czy nie robiłbym tego samego lub czegoś gorszego..
Dziękuję! Z pewnością macie – Ruskie i Ty – za wzór bohaterów takich jak … Attyla 😉
Bardzo miło jest spotkać świadków ważnych wydarzeń, porozmawiać z nimi i dowiedzieć się jak było naprawdę. Pozdrawiam. 🙂
Dziękuję! Tak… świadkowie odchodzą, warto ich wysłuchać!
Rzeczywiście miałeś szczęście, że udało się spotkać świadka tamtych wydarzeń. Tym bardziej, że wielu z tych co przeżyli walkę z Niemcami padło ofiarą bezpieki. Wyjazd do Olsztyna dawał szansę ale mojego wujka znaleźli i tu. Zapłacił za niechęć do hitlerowców kuracją we Wronkach gdzie siedział do 1956 roku.
Dziękuję! Kto pyta… znajduje! 🙂