poniedziałek, 7 października, 2024
Jaka jest Twoja prawda?Życie Olsztyna

To Ruskie zniszczyli Olsztyn! Danuta Nachurska

Zbliża się 70-dziesiąta rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.

Danuta Nachurska była sanitariuszką w Powstaniu warszawskim. Pisząc szczerze to wątpiłem, że jeszcze dane mi będzie spotkać się na żywo z uczestnikiem tamtych wydarzeń.

Czas robi swoje i ludzi, takich jak pani Danuta Nachurska, którzy przeżyli II wojnę światową i Powstanie Warszawskie, niestety jest wkoło nas coraz mniej.

Jakież było moje zdziwienie, gdy przygotowując materiał o nowym budynku w Olsztynie przy ulicy Dąbrowszczaków 21, tam właśnie spotkałem Danutę Nachurską.

Pani Danuta Nachurska jest mieszkanką Olsztyna od 06 sierpnia 1945 roku, a urodziła się i przed wojną mieszkała w Warszawie.

Będąc dorosłą dziewczyną, brała udział w Powstaniu Warszawskim. Była sanitariuszką i całe powstanie przeżyła na Żoliborzu. Jej powstańczy pseudonim to Danka.

Oczywiście nie mogłem oprzeć się pokusie, by nie uwiecznić tego spotkania i po uzyskaniu akceptacji pani Danuty nagrałem krótki wywiad.

Ze względów technicznych nagranie zostało w pewnym momencie przerwane i pozostałem z nadzieją, że jeszcze raz uda mi się porozmawiać z panią Danutą, i zapisać jej ulotne wspomnienia.

Dziękuję pani Danuto – jeszcze raz – za rozmowę i życzę dużo zdrowia, i obchodzenia z nami wielu następnych rocznic wybuchu Powstania warszawskiego!

Danuta Nachurska była skora do zwierzeń. Co usłyszałem w odpowiedzi na pytanie: Danuto, jaka jest Twoja prawda? Obejrzyj film.

 

 

6 komentarzy do “To Ruskie zniszczyli Olsztyn! Danuta Nachurska

  • To że Olsztyn zniszczyli sowieci jest, wg mnie niczym nadzwyczajnym. Na ich miejscu, wchodząc w granice tak ohydnego i słusznie znienawidzonego wroga kto wie czy nie robiłbym tego samego lub czegoś gorszego..

    Odpowiedz
  • Bardzo miło jest spotkać świadków ważnych wydarzeń, porozmawiać z nimi i dowiedzieć się jak było naprawdę. Pozdrawiam. 🙂

    Odpowiedz
  • Rzeczywiście miałeś szczęście, że udało się spotkać świadka tamtych wydarzeń. Tym bardziej, że wielu z tych co przeżyli walkę z Niemcami padło ofiarą bezpieki. Wyjazd do Olsztyna dawał szansę ale mojego wujka znaleźli i tu. Zapłacił za niechęć do hitlerowców kuracją we Wronkach gdzie siedział do 1956 roku.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *