Dzień dobry! To ja, chamska hołota! Mec. Wojciech Wrzecionkowski
8 czerwca 2020 roku przed olsztyńskim Sądem Rejonowym, miał miejsce wiec pod hasłem: Dziś Tuleya – jutro Ty! Po sędziach: Pawle Juszczyszynie i Wojciechu Krawczyku, głos zabrał mecenas Wojciech Wrzecionkowski.
Wojciech Wrzecionkowski:
Dzień dobry! To ja, chamska hołota!
Dużo było tu powiedziane na temat: co nasza władza chce zrobić z niezawisłością sądów.
Zacząć trzeba od tego, iż władza przetrenowała to już na Trybunale Konstytucyjnym.
Dzisiaj pan prokurator stanu wojennego Piotrowicz, wydaje orzeczenia, co jest zgodne z Konstytucją, a co nie jest zgodne z Konstytucją.
A tak naprawdę to mógłby razem z panią Przyłębską wydać orzeczenie, czy smakowała zupa Prezesowi, czy nie!
Sędzia Tuleya ma przeciwko sobie cały aparat państwa, aparat represji, i ma tylko nas, ludzi, którzy rozumieją to, że jeżeli my nie będziemy bronić takich ludzi, to potem nas nie będzie miał kto bronić.
Sprawa sędziego Igora Tuleyi to jedna wielka granda. Dla mnie to zakrawa na groteskę…
Cała wypowiedź mec. Wojciecha Wrzecionkowskiego do obejrzenia:
Pospolitego ruszenia? hehehehe Stasiu ja nawet o tym nie pomyślałam, zapomnij. Ja tylko o tym żeby zachowywali się odpowiednio do “kultury miejsca” 😉
Dziękuję! Kultura miejsca… w sądzie? Jest! Zapewniają ją odpowiednie paragrafy 😉
Prawdą to jest. Jest niewspółmierna. I będzie niewspółmierna jeżeli ludzie masowo nie zaczną dbać o swoją godność. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję! Niestety, gdy ludzie mają pełne miski z żarciem, to wszelka walka, czy o godność, czy o prawdę, zawsze będzie domeną Don Kichotów a nie “pospolitego ruszenia” 😉
Ja tam ją traktuję z wzajemnością
Dziękuję! Tylko siła rażenia tej wzajemności jest… niewspółmierna 😉
Temida Temidą Stasiek…..My-Społeczeństwo musimy wiedzieć czy chcemy być traktowani z godnością czy jak bydło. To nie zależy od Temidy
Dziękuję! Chciejstwo społeczeństwa nic nie ma do rzeczy. To nadzwyczajna kasta… czyli Temida… traktuje nas tak jak… chce 😉
To nie jest kwestia ironii Stasiu. Ja zwyczajnie nie życzę żadnemu człowiekowi tam trafić. Piszę człowiekowi, żeby ludzi nie mylić z dzikimi zwierzętami.
Dziękuję! Czyli miałem rację… i ja też nie życzę nikomu wizyt, w tym przybytku ślepej Temidy 😉
Dzień dobry 🙂
Pozdrawiam serdecznie ten jakże wysoce sprawiedliwy i demokratyczny aparat władzy z akcentem na demokratyczny w naszym pięknym mieście Olsztyn.
Dziękuję! Coś mi się wydaje Katarzyno, że piszesz z … ironią 😉 Chociaż ja wiem? Olsztyn jest piękny… bez ironii! 😉