wtorek, 23 kwietnia, 2024
KulturaMuzyka

Nic już nie czuję! Popi dryfuje!

Dwa lata temu, recenzowałem pierwszy album Kasi Popowskiej ps. Popi  Tlen. Wtedy prorokowałem: narodziny nowej gwiazdy na firmamencie polskiego szołbiznesu.

Dzisiaj odsłuchałem singiel Dryfy, który zapowiada nowy, drugi w karierze Kasi Popowskiej album. Po kilkakrotnym odtworzeniu utworu, mogę szczerze napisać, że nie jestem zawiedziony tym, co otrzymałem, po ponad dwuletniej przerwie. Tekst i muzyka Kasi Popowskiej tworzą… harmonię. Nawet teledysk jest w klimacie utworu… miasto dryfuje… czyżby Łódź?  😉

Ciekawe czy pozostałe utwory, które znajdą się na albumie, utrzymają ten wysoki poziom. W przypadku drugiego albumu, zazwyczaj poziom artyzmu twórcy… spada. Poczekamy… usłyszymy i wtedy zdecyduję:  czy Kasia Popowska dryfuje w kierunku gwiazd naszego szołbiznsu, czy raczej… dryfuje 😆

Żeby nie było za słodko, to napiszę, że jestem zawiedziony… zmianą koloru włosów wokalistki. No ale to nie jej wina, że Olsztyn lubi czarne… szczególnie ubrania 😆

Tańcz. Mam, dla ciebie coraz mniej ważnych słów. Nikt, dziś chyba nie obrazi się tu. Świat potrzeba dzielić, choćby na pół. Raz uniesie, raz zrzuci w dół. Znam, te drogi co prowadzą na skrót. Dziś, nie do zburzenia przed nami mur. Zanim odliczymy, pięć kroków w tył, może lepiej nic nie mówić – po prostu wyjść.

Tańcz, nic więcej nie zostało już nam. Sam, beze mnie w końcu też radę dasz. Cały świat niech widzi talent i wdzięk. Przy mnie możesz zmarnować się. Czas, od czarujemy, opadnie pył. Kto, przyjmował by się tak długo tym.  Jeśli masz się bawić, wiesz dobrze jak. To co było jest za nami, nie trzyma nas!

Zbyt wiele słów, próśb i życzeń, łączy się dziś wokół nas. Nic więcej już nie napiszę, na liście zysków i strat.

coraz dalej nam w oczach gwiazdy bledną i znosi nas miasto dryfuje i dalej nam dzisiaj wiem na pewno i mija czar tyle brakuje i dalej nam w oczach gwiazdy bledną i znosi nas miasto dryfuje i dalej nam dzisiaj wiem na pewno i mija czar nic już nie czuję

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *