Myślę, że załapią bakcyla! Ania z Olsztyna
Ania z Olsztyna – mama: Adriana i Michała, odpowiedziała na moje pytanie, o jej prawdę o Dniu Dziecka na sportowo, który odbył się 28 maja 2016 r., w olsztyńskiej Hali Urania. Główną atrakcją imprezy, był turniej judo.
Ania z Olsztyna powiedziała mi, że jej synowie – bliźniacy – Adrian i Michał, w sierpniu skończą cztery lata. Dzisiaj w olsztyńskiej Hali Urania dzielnie walczyli w turnieju judo. Wystartowali, ponieważ chodzą do przedszkola, w którym korzystają także ze sportowych zajęć dodatkowych.
To tam stawiali pierwsze kroki w judo. Można powiedzieć, że dzisiaj zadebiutowali w poważnej rywalizacji sportowej. Debiut był nadzwyczaj udany. Wszyscy uczestnicy turnieju otrzymali stosowne puchary, medale i nagrody rzeczowe. Brawo organizatorzy!
Ku Prawdzie: Aniu, jaka jest Twoja prawda o dzisiejszym dniu?
Bardzo fajna inicjatywa, szczególnie dla dzieci. Fajne spędzanie czasu. Chłopcy chodzą do przedszkola, w którym mają zajęcia. Myślę że załapią bakcyla. Jak będą starsi to będą uczestniczyć w zajęciach już po szkole. Dla zdrowia fizycznego. Nie liczyłam dokładnie. Nie nadążam za jednym i za drugim. Stoczyli po kilka walk. Jestem z nich bardzo dumna. Bardzo ładnie walczyli.
Ania z Olsztyna myśli, że po dzisiejszym Dniu Dziecka na sportowo, jej synowie, bliźniacy: Adrian i Michał, załapią bakcyla judo! Oby tak się stało! Powodzenia w wychowaniu synów na… mistrzów olimpijskich!